Hiob nie zasłużył na przeżyte cierpienia, a mimo to nie odwrócił się od Boga i dalej wierzył, że ma on dla niego plan, którego nie jest w stanie zrozumieć jako człowiek. Ostatecznie jego zaufanie i wytrwałość zostały wynagrodzone – Stwórca zwrócił mu wszystko to, co wcześniej odebrał. Niezawinione cierpienie Hioba pokazuje, że człowiek powinien wierzyć w to, że jest częścią większego planu i pokładać ufność w wierze.
Przykładem niezawinionego cierpienia jest także Sonia z powieści Fiodora Dostojewskiego pod tytułem „Zbrodnia i kara”. Dziewczyna była w ciężkiej sytuacji życiowej, straciła ojca i zmuszona była zająć się prostytucją, by przeżyć. Była też osobą wierzącą, więc ten sposób zarabiania był dla niej szczególnie trudny i upokarzający. Sonia cierpiała, ale nie porzuciła wiary i nadziei. Jej postawa ostatecznie wpłynęła głównego bohatera, Raskolnikowa, który wierzył, że ludzie dzielą się na lepszych i gorszych i przez to zamordował lichwiarkę siekierą. Zachowanie Soni pokazuje, że nawet w niezawinionym cierpieniu człowiek może zachować dobroć i godność, dzięki czemu dziewczynie udało się nawrócić mordercę na drogę pokuty.