Elegia o chłopcu polskim to jeden z najbardziej znanych utworów Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Doskonale przedstawia tematykę utworów pisanych przez autorów wywodzących się z „Pokolenia Kolumbów” – osób, które narodziły się w wolnej Polsce, jednak okres ich dorastania został naznaczony rozpoczęciem II Wojny światowej i koniecznością walki o wolną ojczyznę. Dzieła powstałe w tamtym okresie cechują się obecnością tragedii całego pokolenia, które naznaczone zostało piętnem wojny i związanych z nią licznych okrucieństw.
Elegia o chłopcu polskim – analiza utworu i środki stylistyczne
Jak wskazuje sama nazwa dzieła, jest ono elegią – utworem lirycznym, który cechuje poważny, żałobny ton, przypominający skargę lub smutne rozpamiętywanie. Elegia często porusza temat problemów egzystencjalnych, takich jak śmierć czy wojna. Elegia należy do gatunku liryki inwokacyjnej, w której bardzo wyraźnie przedstawiony jest stosunek podmiotu lirycznego do sytuacji, w której się znajduje. Tytuł utworu Baczyńskiego oznacza więc utwór żałobny o chłopcu polskim – żołnierzu, który zginął, walcząc na froncie za ojczyznę.
Utwór jest podzielony na trzy zwrotki, każda po cztery wersy. Rymy w wierszu są parzyste – w formie aabb.
Środki stylistyczne w Elegii o chłopcu polskim są bardzo wyraźne. Utwór pełen jest metafor i przenośni mających obrazować tragedię podmiotu lirycznego. W połączeniu z licznymi epitetami, które opisują świat pełen trwogi, otrzymujemy szeroko zakrojony obraz wojny i jej skutków, które oddziałują na podmiot liryczny. Warto zwrócić uwagę także na występującą apostrofę – zwrot do syneczka – oraz znajdujące się na końcu pytanie retoryczne, które wprowadza czytelnika w zadumę i zachęca do przemyśleń na temat utworu i jego tematyki.
Elegia o chłopcu polskim – interpretacja wiersza
Podmiotem lirycznym w wierszu jest rodzic, która zwraca się do swojego syna. Mówi do niego pieszczotliwie, zdrobniale – syneczku – co świadczy o tym, jak bardzo ważny był dla niej syn. Pierwsza i druga zwrotka za pomocą porównań i metafor obrazują tragedię wojny i to, jak ogromny wpływ miała ona na dziecko. Zostało ono pozbawione delikatnych snów i marzeń. Na jego oczach przelało się mnóstwo krwi, widział pożary, często towarzyszące walkom patriotycznym i morza wisielców – jeńców wojennych lub ludzi skazanych na śmierć.
W drugiej zwrotce mowa jest o ziemi utraconej – ojczyźnie, domu, który jest bliski, który zna się na pamięć, o który trzeba walczyć. Polska, a zwłaszcza Warszawa, podczas niemieckiej okupacji została doszczętnie zrujnowana, a dotychczasowi mieszkańcy byli mordowani, osadzani w gettach lub przewożeni do obozów zagłady. Ich ścieżki zostały naznaczone „żelaznymi łzami”. Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg – słowa te za pomocą metafory przekazują nam, że syneczek został wychowany w strachu, niepewności, w obawie przed nieznanym. Bochen trwóg to znowu nic innego jak chleb powszedni, zwykła codzienność – trud wojny, bieda, ciągła walka, strata ukochanych ludzi. Syneczek przemierza „najwstydliwsze z ludzkich dróg” – podczas wojny dopuszczano się wielu, obiektywnie niemoralnych zachowań, które pozwalały na przetrwanie tego trudnego okresu. Kradzież, zdrada, liczne donosy w zamian za jedzenie czy obietnicę schronienia to tylko nieliczne przykłady.
Przełom w wierszu następuje w trzeciej zwrotce – „jasny synek” reprezentujący dobro, wrażliwość, niewinność, łapie za „czarną broń” – ten kontrast pozwala nam zrozumieć, jak ogromnym doświadczeniem zła było wzięcie do rąk broni i konieczność zabijania dla wyzwolenia ojczyzny spod okupacji. Czerń nocy symbolizuje tutaj zło, niepewność, nieznane. Wychodząc w noc – na pole bitwy – syneczek czuje zbliżające się zło, może nawet nadchodzącą zagładę. Ostatnie dwa wersy mówią o śmierci syneczka. Przeżegnanie ziemi ręką świadczy o wierze, ale jest także gestem błogosławieństwa ziemi, ukochania jej. Pytanie retoryczne na końcu wiersza „Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?” to wyraz zadumy, żalu. Czy syneczek został zamordowany przez wrogiego żołnierza, czy to jednak ból codzienności i piętno wojny sprawiły, że w końcu pękło mu serce?
W wierszu obecny jest także motyw cierpiącej rodzica. W tym wypadku podmiot liryczny – najprawdopodobniej matka, nie jest to jednak jednoznacznie wskazane – cierpi razem ze swoim synem. Ubolewa nie tylko nad jego śmiercią, ale także nad życiem swojego dziecka i utraconej młodości, która była przepełniona bólem i cierpieniem. Baczyński był mocno związany ze swoją matką, Stefanią Baczyńską. Podmiot liryczny może być utożsamiany z nią, jak i z każdą matką mężczyzny, który żył w czasach wojny i okupacji, a który wyszedł w „ciemną noc” aby walczyć za wolną ojczyznę.
Warto zaznaczyć kontekst historyczny dzieła Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Wiersz został napisany w marcu 1944 roku, w trakcie II Wojny Światowej – kilka miesięcy przed wybuchem powstania warszawskiego i śmiercią poety. Wiele źródeł historycznych na temat życia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego donosi, że poeta był wrażliwym człowiekiem, wątłego zdrowia, któremu walka czy morderstwo nie przychodziły łatwo. Możemy więc utożsamiać niewinnego, czystego syneczka z autorem wiersza. Baczyński w momencie śmierci miał 23 lata, zginął więc bardzo młodo.