W „Potopie” Henryka Sienkiewicza czytelnik ma do czynienia z wielowątkową opowieścią, osadzoną w XVII wieku i ukazującą stosunkowo wiernie oddane wydarzenia z czasów potopu szwedzkiego. Co za tym idzie opisywani w tym dziele bohaterowie razem tworzą szeroką panoramę społeczeństwa tamtych czasów, reprezentując sobą różnorodne stany oraz postawy, jakie przyjmowali w tamtych czasach ludzie. Razem z „Potopu” wyłania się dość charakterystyczny obraz Polaków z wieku XVII, a raczej tego, w jaki sposób wyobrażał ich sobie Henryk Sienkiewicz, zainspirowany licznymi przekazami historycznymi, po które sięgał w trakcie pisania.
W powieści natknąć się można na wiele fragmentów, które składają się na obraz ówczesnego społeczeństwa. Jednym z nich jest zdrada w Ujściu, która miała miejsce na samym początku potopu szwedzkiego. Tam zgromadziło się z wielkimi trudnościami pospolite ruszenie, którego zadaniem była obrona tych terenów. Jednak szlachta na początku zwlekała z przybyciem, bardziej martwiąc się o swoje zbiory niż o zagrożenie ojczyzny. Następnie, ponaglona, założyła tam obóz, w którym brakowało dyscypliny i gdzie wszystko ogarniał chaos. Z czasem zaczęły się dezercje, a gdy nadeszli Szwedzi, obóz poddano. Polscy sarmaci cieszyli się z tego, pragnąc wrócić do domu i wspólnie z tej okazji świętowali ze Szwedami. Daje to obraz wszystkich wad szlachty sarmackiej tamtego okresu – egoistycznej, leniwej i niezainteresowanej wspólnym dobrem całej Polski.
Innym przykładem jest to, co o polskim narodzie sądził Weyhard Wrzeszczowicz, czeski kapitan sprzymierzony z siłami Szwedów. Nie pochwalał on tego, co robiło społeczeństwo, a jego wypowiedzi podsłuchał Kmicic, jadąc do Częstochowy. Wrzeszczowicz mówił o Polsce jako o kraju anarchii i bezprawia, który nie jest w stanie zmobilizować się, walczyć i odnieść zwycięstwa nad Szwedami. Szlachta polska jest bowiem na to zbyt egoistyczna i skupiona na swoich interesach.
Obraz Polaków pojawia się także w rozmowie królowej z Janem Kazimierzem. Maria widzi Polaków zupełnie inaczej, jako naród, który potrafi walczyć i poświęcić się dla odzyskania wolności. Szlachta natomiast w głębi serca ceni swoje państwo i w końcu zrozumie swoje błędy, a wtedy ruszy do walki o utraconą wolność i przegoni Szwedów. Z „Potopu” wyłania się więc dość zróżnicowany obraz Polaków w wieku XVII i w każdym z nich jest trochę prawdy na ich temat, pod względem ich wad oraz zalet.