„Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono” – tak pisała Wisława Szymborska w wierszu „Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej”. Człowiek często nie zdaje sobie sprawy, do czego jest zdolny, aż nadchodzi chwila, w której musi wybrać, jak się zachować. Czasami oznacza to negatywne zachowanie, często jednak ludzie znajdują w sobie siłę, by walczyć i bronić tego, co jest dla nich ważne. Zdarza się, że sami nawet nie podejrzewali, że są w stanie dokonywać takich czynów, jednak trudne czasy weryfikują takie przekonania, a człowiek może odkryć w sobie niespodziewane pokłady odwagi i męstwa. Historia zna takie przypadki i uczy o tym, że człowiek potrafi pokonać nawet najgorsze przeciwności losu. Potwierdzenie tej tezy odnaleźć można również w losach bohaterów powieści “Kamienie na szaniec” – Rudego, Zośki i Alka. Byli to młodzi chłopcy, którzy nagle znaleźli się w skrajnie trudnej sytuacji – w samym środku II wojny światowej, która wybuchła w roku ich matury.
Powieść Aleksandra Kamińskiego oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, które opisał Tadeusz Zawadzki w roku 1943. Jego relacja opowiadała o losach Tadeusza oraz Jana Bytnara i Aleksego Dawidowskiego oraz przedstawiała historię akcji pod Arsenałem. Alek, Rudy i Zośka – wzorowani na wspomnianych postaciach historycznych – to bardzo młodzi bohaterowie – właśnie wchodzą w dorosłość, zdali maturę, świat zdawał się stać przed nimi otworem, gdy nagle rzeczywistość chłopców rozdarł wybuch drugiej wojny światowej. Nikt nie jest przygotowany na tak brutalny konflikt zbrojny, ale jest coś wyjątkowo okrutnego w tym, jak zabiera on młodość ludziom. Opisywane przez Kamińskiego postaci muszą się odnaleźć w nowej codzienności, do której nikt nie był w stanie ich przygotować. Z dnia na dzień odebrano im wszystko – wolność, marzenia, bezpieczeństwo i zmuszono do walki o przetrwanie, o zachowanie własnego życia. Były to więc wyjątkowo trudne czasy, a wręcz sytuacja graniczna. To jedna z tych sytuacji, w których charakter człowieka poddawany jest próbie. Alek, Rudy i Zośka od momentu wybuchu wojny żyli w nieustającym zagrożeniu, a ich życie zależało od kaprysu okupanta. Nie zniechęciło to jednak bohaterów do działania, a nawet wręcz przeciwnie – zmotywowało to ich do aktywnego oporu i do próby dalszego prowadzenia normalnego życia.
Bohaterowie zaczęli od niewielkich aktów sabotażu, mających utrudnić życie okupantowi – przeszkadzali im w pracy, rozklejali karteczki z patriotycznymi hasłami na niemieckich obwieszczeniach, a także podejmowali się różnych prac mających im przynieść dochód. Wymagało to z ich strony odwagi, gdyby bowiem zostali złapani przez hitlerowców, mieliby poważne problemy, z których mogliby nie wyjść żywi. Rudy, Alek i Zośka przystąpili także w roku 1941 do Szarych Szeregów – organizacji harcerskiej, która także działała przeciwko okupantom. Niestety po jakimś czasie Rudy został aresztowany przez gestapo, co pchnęło jego przyjaciół do zorganizowania słynnej akcji pod Arsenałem. W jej wyniku uwolniono Rudego oraz innych więźniów przetrzymywanych przez gestapo. Akcja ta wiązała się z niezwykle wysokim ryzykiem i narażeniem życia, nie powstrzymało to jednak bohaterów – w chwili próby ich charaktery okazały się twarde, a oni sami pełni odwagi i determinacji. W chwili próby okazało się, że skrywają w sobie wiele siły, która pozwoliła im wyrwać przyjaciela z rąk wroga.
Rudy, Alek i Zośka niestety nie przeżyli wojny – ani w prawdziwym życiu ani w powieści Aleksandra Kamińskiego. Nie zmienia to faktu, że w chwili, gdy poddano ich jednej z najcięższych prób w ich życiu, chłopcy nie zawiedli – znaleźli w sobie siłę i upór, by dalej działać, żyć i sprzeciwiać się agresji i przemocy, z jakimi spotykali się ze strony okupanta w swojej własnej ojczyźnie. To, co ich spotkało, złamałoby niejednego dorosłego, jednak ci chłopcy nie dali sobie odebrać siły i codziennie ryzykowali życie, by działać i próbować zmienić otaczającą ich rzeczywistość. Nawet aresztowanie ich przyjaciela nie zabiło w nich ducha walki i zrobili wszystko, co było w ich mocy, by uwolnić go. Poświęcili swoje życie dla walki o swój kraj i dla wartości, które były dla nich najważniejsze.
Przykład Alka, Rudego i Zośki pokazuje, że człowiek nawet w najstraszniejszych sytuacjach potrafi znaleźć w sobie siłę, by walczyć o to, co jest dla niego ważne. Ludzkość nie poddaje się wbrew niesprzyjającym warunkom i wciąż stara się działać dalej, nawet jeśli czasami grozi to utratą życia. W takich chwilach człowiek często sam siebie potrafi zaskoczyć siłą i determinacją, które się w nim kryją i odsłaniają w trudnych chwilach.