Staś Tarkowski to jeden z dwójki głównych bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza zatytułowanej „W pustyni i w puszczy”. Jest on młodym, czternastoletnim chłopcem, który wraz z przyjaciółką, ośmioletnią Nel Rawlison, został uprowadzony przez mahdystów, by wymienić ich na rodzinę jednego ze zwolenników proroków Mahdiego. Staś następnie uwolnił siebie i Nel z niewoli i razem rozpoczęli długą wędrówkę przez Afrykę, w trakcie której spotkało ich wiele niebezpieczeństw.
Sienkiewicz skupił się głównie na opisywaniu zalet Stasia. Był on chłopcem mimo swojego młodego wieku wyjątkowo dzielnym i odważnym. Miał szczery, godny zaufania charakter i cechowało go ogromne męstwo. Staś był lojalną osobą, na której można było polegać. W każdej sytuacji starał się stanąć na wysokości zadania. Ojciec starał się go wychować na prawdziwego patriotę i chrześcijanina, zatem Staś był naprawdę mocno przywiązany do swojej wiary i tożsamości narodowej. Oprócz tego był bardzo inteligentny i zdolny, porozumiewał się w kilku językach. Nauczyciele widzieli w nim bardzo utalentowanego ucznia.
Staś jednak wbrew pozorom nie składał się wyłącznie z zalet. Przede wszystkim do jego słabych punktów należał fakt, że Staś uważał się za bardziej dorosłego, niż miało to miejsce w rzeczywistości. Bardzo troskliwie opiekował się małą Nel, ale czasami zapominał o tym, że sam praktycznie także był jeszcze dzieckiem. Staś mówił o sobie jednak, jakby był już dorosłym mężczyzną, a nie czternastolatkiem. Uważał, że miał ukształtowany światopogląd, podczas gdy spojrzenie Nel na świat było jeszcze dziecinne.
Oprócz tego Staś był doskonale świadomy swoich zalet i licznych talentów. To z kolei powodowało, że stawał się też zarozumiały i chełpliwy. Świetnie pływał, jeździł konno, władał wieloma językami i doskonale strzelał. Przez to chłopak uważał się za kogoś lepszego od innych. Dopiero porwanie i podróż przez Afrykę pokazały mu, że mogą go spotkać nieszczęścia, tak samo jak innych ludzi.
Oprócz tego Stasia cechowała porywczość, co często sprowadzało na niego też kłopoty. Naraził na niebezpieczeństwo siebie i innych, gdy hardo odmówił prorokowi Mahdiemu przejścia na islam. Staś uparcie nie chciał się wyrzec swojej religii dla bezpieczeństwa swojego czy Nel, co sprawiało, że oboje mogli stracić życie. Jak widać, Staś miał sporo wad i słabych punktów, a niektóre mogły wręcz stanowić dla niego prawdziwe zagrożenie zdrowia i życia.