Pan Tadeusz – motywy literackie
“Pan Tadeusz” to polska epopeja narodowa, stworzona przez Adama Mickiewicza i wydana po raz pierwszy w Paryżu w roku 1834. To niezwykły, epicki poemat napisany trzynastozgłoskowcem i składający się z dwunastu ksiąg.
“Pan Tadeusz” to polska epopeja narodowa, stworzona przez Adama Mickiewicza i wydana po raz pierwszy w Paryżu w roku 1834. To niezwykły, epicki poemat napisany trzynastozgłoskowcem i składający się z dwunastu ksiąg.
Tradycja, obyczaje, obrzędy – to wszystko towarzyszy człowiekowi od początku jego istnienia, gdy tylko zaczęła rozwijać się cywilizacja, a wraz z nią wszystkie te elementy codziennego życia, które nie są niezbędne do przeżycia, lecz do których ludzkość przywiązuje ogromną wagę.
Życie stawia przed człowiekiem wiele sytuacji, w których trzeba podjąć decyzje na podstawie własnego osądu. Oznacza to ciągłe i nieuniknione wybory, których człowiek dokonuje w swoim życiu, a które pojawiają się na jego drodze nieustannie.
Powszechnie wiadomym jest, że każdy człowiek postrzega świat z zupełnie innej, charakterystycznej dla niego perspektywy. Składają się na nią jego doświadczenia, poglądy, środowisko, wychowanie, a nawet książki, które czyta. Perspektywa ta zazwyczaj bezpośrednio przekłada się na jego czyny i podejmowane decyzje.
Od zarania świata wiadomym jest, że młodzi buntują się przeciwko zasadom ustalonym przez starszych, kwestionują je, podważają i próbują wprowadzić własne porządki. Zdaje się być to nieomal wpisane w cykl natury, tak samo jak dojrzewanie i owocowanie roślin czy zmiana pór roku.
Jest takie słowo, które u każdego człowieka powinno wywoływać tylko pozytywne emocje i dawać mu poczucie bezpieczeństwa – to dom. Do domu człowiek wraca z podróży, z pracy, to tam chroni się, gdy świat zaczyna się robić trochę zbyt trudny i tam spędza czas ze swoimi najbliższymi.
Dzisiejsza epoka to okres zatrważającego postępu technologicznego. Człowiek współczesny zdaje się zatopiony w naukowych osiągnięciach do tego stopnia, iż niektórzy snują transhumanistyczne plany fuzji ciała i maszyny.
Zawsze wyróżniałam się na tle swoich kolegów i koleżanek z klasy pod względem podejścia do lektur szkolnych. Większość moich rówieśników niechętnie sięgała po książki, a tym bardziej tytuły narzucone przez kanon lektur.