Jedną z najsłynniejszych powieści Henryka Sienkiewicza wciąż pozostaje „Quo vadis”. Autor przedstawił w niej losy miłości Ligii Kalliny i Marka Winicjusza rozgrywające się na tle Rzymu z czasów pierwszych chrześcijan i rządów Nerona. Takie osadzenie czasu i miejsca akcji wymagało od autora sięgnięcia do wiarygodnych źródeł, często opisywał bowiem wydarzenia i realia znane czytelnikom z podręczników historii.
Sienkiewicz fascynował się antykiem, co przyczyniło się do powstania tekstu, którego wydarzenia rozgrywają się w tym okresie historycznym. Pisarz czytał więc dzieła starożytnych twórców, z których czerpał swoje natchnienie. Czytywał więc „Roczniki” Tacyta oraz „Historię rzymską” Kasjusza Diona czy „Żywoty cezarów” Swetoniusza. Zagłębiał się także w historię chrześcijaństwa w „Dziejach Apostolskich”. Losy Nerona przybliżył mu Ernest Renan w dziele „Antychryst”. Równie ważne było dzieło o Petroniuszu, czyli „Petroniusz Arbiter i jego romans” pióra Kazimierza Morawskiego. Samodzielnie zwiedził także Rzym, na własne oczy oglądając lokacje, które potem tak wiarygodnie opisał. Natchnęła go zwłaszcza wizyta w niewielkim kościele Domine Quo Vadis z kopią odcisku stóp samego Chrystusa.
Jak widać, Sienkiewicz sięgnął do sprawdzonych źródeł, z których zaczerpnął głęboką wiedzę na temat antyku oraz poznał przybliżone sylwetki postaci historycznych, w które następnie tchnął życie na kartach swojej powieści.