Roald Dahl jest autorem znanej powieści dla dzieci i młodzieży z roku 1964. Zatytułowana jest ona „Charlie i fabryka czekolady”. Tytułowy Charlie i czwórka innych dzieci wygrywa wyprawę do fabryki czekolady, która jest własnością Willy’ego Wonki. Jedną z dziewczynek, które pojawiają się w tej powieści jest Violet Beauregarde.
Charakterystyka Violet Beauregarde
Violet to postać, która opisywana jest głównie przez pryzmat swojej miłości do gumy do żucia. Przeżuwała ją przez cały dzień, robiąc sobie przerwy tylko na posiłki. Jej matka nieustannie zwracała jej uwagę, że damie nie wypada nieustannie poruszać w ten sposób szczękami, ale Violet się to nie podobało. Odnosiła się więc nieuprzejmie do swojej matki. Oznajmiła jej, że ma się nie wtrącać do jej zachowania. Violet miała nawet swój osobisty rekord żucia gumy, z którego była bardzo dumna. Udało jej się bowiem żuć jeden kawałek przez aż trzy miesiące. Zużytą gumę przyklejała zazwyczaj do przycisków w windzie. Denerwowało to innych ludzi, a szczególnie zbulwersowane były kobiety określane jako „paniusie w drogich rękawiczkach”.
Violet można więc określić jako dziecko nieposłuszne, krnąbrne i niegrzeczne wobec innych. Odpowiadała dorosłym opryskliwie i pyskowała, zawsze też za wszelką cenę stawiała na swoim. Nieposłuszeństwo Violet miało też miejsce podczas wyprawy do fabryki czekolady. Willy Wonka wyraźnie zabronił gościom dotykania eksperymentalnych słodyczy w Hali Wynalazków. Mimo to Violet nie posłuchała go i sięgnęła po właśnie wynalezioną gumę do żucia, która miała zastąpić cały posiłek. Dziewczyna poczuła po kolei smak zupy pomidorowej, befsztyka oraz placka z jagodami. Violet zaczęła szybko nabierać fioletowego koloru, a następnie puchnąć. Ostatecznie cała upodobniła się do ogromnej jagody. Wówczas Umpa-Lumpy zabrały dziewczynkę do Hali Soczystej. Spuściły tam z niej sok, dzięki czemu wróciła do zwyczajnych wymiarów. Jednak gdy opuszczała fabrykę, jej twarz wciąż pozostawała fioletowa. Miała więc wciąż nosić na skórze efekty swojej ciekawości i nieposłuszeństwa.
Violet była bardzo niegrzeczną dziewczynką, która nie potrafiła słuchać innych i stosować się do zasad. Nie można było nad nią zapanować. Jej uwielbienie do żucia gumy było tak ogromne, że zdecydowała się sięgnąć po słodycze, których działania nie znała. Violet myślała więc tylko o sobie i swoich potrzebach, tak samo jak wtedy, gdy przyklejała gumę w windzie. Wizyta w fabryce czekolady była więc dla niej lekcją tego, że nie wolno ignorować zasad oraz konieczne jest słuchanie dorosłych. Gdyby się do tego stosowała, to nie zmieniłaby się w ogromną jagodę.