Juliusz Słowacki to jeden z najważniejszych twórców epoki romantyzmu. To spod jego pióra wyszedł słynny dramat zatytułowany „Kordian”, w którym autor wszedł w polemikę z ideą mesjanizmu w takim kształcie, w jakim widział go Adam Mickiewicz. Słowacki zrobił to przedstawiając historię tytułowego Kordiana, w której pojawia się wiele złożonych wątków, które łączą się ze sobą.
Wątek przemiany Kordiana
Głównym wątkiem, jaki Juliusz Słowacki podejmuje w swoim dziele, jest ten dotyczący przemiany wewnętrznej Kordiana. To bohater dynamiczny i przedstawione wydarzenia wpływają na niego. Kordian początkowo jest piętnastoletnim, melancholijnym chłopcem, który szuka sensu ludzkiej egzystencji po tym, jak jego przyjaciel popełnił samobójstwo. Żywi także nieszczęśliwą, niespełnioną miłość do starszej od niego Laury. Ta jednak nie widzi w nim partnera i traktuje chłopca lekceważąco. Po nieudanej próbie wyznania Laurze miłości Kordian targa się na własne życie. Udaje mu się przeżyć i wyrusza w podróż po Europie. W trakcie wyprawy zaczyna rozumieć, jaka jest prawdziwa natura świata – rządzi nim kłamstwo oraz pieniądze. Na audiencji u papieża sprawa polska nie znajduje zrozumienia. Kordian ostatecznie przemienia się na szczycie Mont Blanc, gdzie dojrzewa do roli prawdziwego patrioty i wraca do ojczyzny. Jednak wciąż jako jednostka jest zbyt słaby, by samodzielnie uratować swój kraj i zabić cara.
Wątek walki o niepodległość
Akcja dramatu ma miejsce w czasie zaborów, pojawia się więc w niej wątek walki o niepodległość. Ma on postać rozważań nad nieudanym powstaniem listopadowym i przyczynami tej sytuacji. Słowacki pokazuje także koronację cara Mikołaja I na króla Polski oraz spiskowców, którzy planują odsunąć go od władzy. O niepodległość kraju chce walczyć także Kordian. Sądzi on, że Polska powinna być Winkelriedem narodów i tak jak szwajcarski rycerz przyjąć na siebie ciosy i cierpienie, by inne narody mogły walczyć o wolność. Autor polemizuje pod tym względem z Mickiewiczem, „Dziadami” i jego koncepcją mesjanizmu, który miał uratować Polskę w czasie zaborów. Słowacki widział nadzieję w aktywnym działaniu narodu, nie zaś w biernym oczekiwaniu na nadejście zbawiciela.
Wątek spisku przeciwko carowi
Wątek walki o wolność łączy się także z tym dotyczącym spisku wymierzonego w cara Mikołaja I. Spiskowcy w podziemiach kościoła świętego Jana zastanawiają się, jakie działania powinny podjąć i nad tym, czy zamordowanie cara będzie słuszne. Nie są do tego przekonani, ale Kordian ostatecznie bierze na siebie tę misję. Reszta umywa od tego ręce, ponieważ konsekwencje zamordowania cara mogą wszystkich przerosnąć. Kordian jednak udaje się do sypialni władcy, po drodze dopadają go z kolei wyrzuty sumienia. Kordian uświadamia bowiem sobie, że morderstwo w imię idei czy większego dobra nadal pozostaje morderstwem. Presja przytłacza go i odczuwa tak wielki niepokój, że mdleje przed sypialnią cara, zostaje przez to aresztowany i skazany na śmierć. Spisek powierzony jednostce nie udaje się więc i nic nie zmienia. Kordian nie był gotowy do zrealizowania swojego działania. To pokazuje, z jakimi wątpliwościami i trudnościami zmagali się ludzie zaangażowani politycznie w tamtej epoce.
Wątek nieszczęśliwej miłości
Kordian kocha starszą od siebie Laurę, z czym wiąże się wątek jego nieszczęśliwej miłości. Dziewczyna jest świadoma tego uczucia, przeczytała bowiem wpis z pamiętnika Kordiana. Nie traktuje jednak chłopca poważnie, a gdy ten próbuje wyznać jej swoją miłość, lekceważy go i odchodzi. Ma to bardzo negatywny wpływ na Kordiana, który próbuje po tym popełnić samobójstwo, strzelając sobie w pierś. Wątek nieszczęśliwej miłości jest charakterystyczny dla bohatera romantycznego takiego jak Kordian. Wywodzi się ona z tradycji takich bohaterów jak na przykład Werter z powieści Goethego czy nawet z dzieł Adama Mickiewicza.
Wątek metafizyczny
Słowacki zgodnie z duchem swojej epoki zawarł także w powieści wątek metafizyczny. Objawia się on wpływem sił piekielnych na losy i historię Polski. Dramat zaczyna się od prób przejęcia przez diabły historii i przez stworzenie przez nie dowódców powstania listopadowego, co przyczyniło się do jego klęski. Sam Kordian także widuje szatana przy różnych okazjach, na przykład gdy wychodzi on z sypialni cara lub w trakcie swojego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Metafizyczne jest także odejście Kordiana ze szczytu Mont Blanc na chmurze i inne obecne w dramacie elementy.