Pierwsza przechadzka – interpretacja

Leopold Staff to wybitny polski poeta i eseista XX wieku, nominowany niegdyś nawet do literackiej Nagrody Nobla. Kojarzymy go z okresem dwudziestolecia międzywojennego i epoką literacką Młodej Polski.

Odys – interpretacja

Leopold Staff to jeden z najwybitniejszych polskich poetów XX wieku. Debiutował w okresie rozkwitu poezji Młodej Polski. Laureat licznych nagród literackich, przedstawiciel współczesnego klasycyzmu. „Odys” to utwór, który odnosi się do mitycznej postaci, bohatera eposu „Odyseja” Homera.

Ogród przedziwny – interpretacja

Leopold Staff to bardzo znany polski poeta, który zadebiutował w Młodej Polsce, ale tworzył także w dwóch kolejnych epokach literackich. „Ogród przedziwny” jest wierszem otwierającym tom „Uśmiechy godzin” z 1910 roku i uznaje się go za przedsmak filozofii franciszkańskiej w utworach Staffa.

O miłości wroga – interpretacja

Leopold Staff to jeden z najwybitniejszych twórców literatury polskiej XX wieku. Staff tworzył przez niemal sześćdziesiąt lat, był przedstawicielem aż trzech epok literackich, a przy tym jego twórczość przeszła wiele przemian. „O miłości wroga” to jeden z utworów, który uznaje się za granicę między pesymistycznym, a pozytywnym podejściem do świata zawartym w jego utworach.

Przedśpiew – interpretacja

„Przedśpiew” jest wierszem Leopolda Staffa, który znajdziemy w tomie poezji „Gałąź kwitnąca”, wydanym w 1908 roku. Utwory zawarte w tym tomie są niezwykle spokojne i refleksyjne. Jest to powiązane z klasycyzmem, który stał się wówczas wzorem postawy życiowej dla poety.

Deszcz jesienny – interpretacja

Jeden z wierszy w tomiku Leopolda Staffa „Dzień duszy” to „Deszcz jesienny”. W utworze da się odczuć nastroje charakterystyczne dla Młodej Polski. Autor zwraca się w stronę dekadencji i opisuje swoje wewnętrzne doświadczenia pesymistycznie. 

Kowal – interpretacja

Leopold Staff sprzeciwiając się dekadenckiej postawie charakterystycznej dla końca wieku, zadebiutował tomikiem „Sny o potędze”. Poeta natchniony filozofią Nietzschego i jego teorią „nadczłowieka” postanowił ubrać w poetycki język radykalne poglądy filozofa. W przepełnionych ideami witalistyczno-aktywistycznymi „Snach o potędze” znajduje się utwór „Kowal”, idealnie oddający nastrój całego tomu. 

x