Tyś jest jak dzień wiosenny – interpretacja

Autor: Maria Machowska

Kazimierz Wierzyński był polskim poetą, tworzącym w XX wieku. To jeden z przedstawicieli grupy literackiej Skamander. Był także bratem słynnego działacza społecznego i publicysty Hieronima Wierzyńskiego. W okresie dwudziestolecia międzywojennego był prekursorem poezji entuzjazmu i radosnej afirmacji życia. Debiutancki tom poezji Wierzyńskiego „Wiosna i wino” z 1919 roku wyróżniał się witalizmem i euforią. Jego twórczość tego okresu to zdecydowanie powiew świeżości w polskiej poezji. Jeden z utworów, który może być tego przykładem nosi tytuł „Tyś jest jak dzień wiosenny”. 

Tyś jest jak dzień wiosenny – budowa utworu i środki stylistyczne

Wiersz Kazimierza Wierzyńskiego „Tyś jest jak dzień wiosenny” składa się z trzech czterowersowych strof. Zastosowano w nim rymy krzyżowe (abab).

Mamy do czynienia z przykładem liryki bezpośredniej, ponieważ podmiot liryczny zdradza swoją obecność, za pomocą odpowiednich zaimków i czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej, np. „Lubię”, „niech mi”. Za pomocą apostrof zwraca się bezpośrednio do swojej ukochanej, zatem jest to także utwór należący do liryki inwokacyjnej i miłosnej, np.: „Tyś jest, jak dzień wiosenny z pogodą błękitną”, „Lubię wspominać twoje miłosne spojrzenia”.

W wierszu pojawia się też wiele innych środków stylistycznych, między innymi epitety, np.: „dzień wiosenny”, „pocałunki słoneczne”, metafory, np.: „Radością zasadzone myśli w tobie kwitną”, porównania, np.: ” I krągły śmiech, co z warg ci zęby wypłomienia, Białe, jak miąższ jabłeczny, w czerwonej oprawie”. Zauważymy również personifikacje, np.: „Gdy smutek serce ścichłe napełni po brzegi”, „Radością zasadzone myśli w tobie kwitną”, „[…]miłosne spojrzenia/Zatulone w powiekach”. 

Tyś jest jak dzień wiosenny – interpretacja utworu

Wiosna życia

Niewątpliwie podmiotem lirycznym jest zakochany mężczyzna, który zwraca się do swej ukochanej, a jej najprawdopodobniej przy nim nie ma, o czym świadczy wers: „Lubię wspominać twoje miłosne spojrzenia”. Porównuje jej urodę do wiosny – pory roku, która budzi naturę do życia, która kojarzy się z pąkami kwiatów, kwitnącymi drzewami, świeżością, młodością. Podoba mu się nawet umysł ukochanej, który pełen jest kolorowych myśli, podobnych do kwiatów i motyli. A więc dziewczyna zachwyca go ona nie tylko fizycznie, ale także intelektualnie.

Do opisu ukochanej podmiot liryczny posłużył się kolorami: błękitem i bielą. Symbolizują one czystość, wierność. To barwy kojarzące się z niebem, obłokami. Kobieta jest więc dla niego niewinną istota, dobrą, pełną czystego i nieskazitelnego piękna. Ma białe zęby i okalające je czerwone wargi, co kojarzy się z jabłkiem, symbolizującym kuszenie do grzechu, co świadczy o tym, że mężczyzna wręcz nie może się jej oprzeć.

Osoba mówiąca wie, że piękna kobieta odwzajemnia uczucia, ponieważ patrzy na wybranka z miłością. Jest to zatem miłość spełniona, ale nie dowiadujemy się dlaczego dwoje kochanków zostało rozdzielonych. 

Jesień życia

Pory roku przedstawione w utworze symbolizują okresy życia człowieka. Tego typu porównania wykorzystujemy często nawet w mowie codziennej, np.” jesień życia”. Wiosna nawiązuje do czasu młodości, „kwitnięcia”. To piękny okres, kiedy uczymy się życia, nabywamy nowych umiejętności, uczymy się także radzenia sobie z emocjami, a często także zakochujemy się. To czas który kojarzy się z wiosną, kiedy wszystko budzi się do życia, staje się kolorowe.

Podmiot liryczny wie, że wspomnienia o ukochanej pozostają w nim żywe, nawet podczas jesieni życia, kiedy jej nie będzie obok. Wie, że nawet najsmutniejszy i najbardziej ponury dzień stanie się cudowny, kiedy przyśni mu się piękna dziewczyna z piegami przypominającymi o promykach słońca. Uczucie to musi być prawdziwe i głębokie, skoro mężczyzna jest przekonany, że obraz kobiety pozostanie z nim nawet do późnej starości i będzie chciał zasypiać z jej widokiem przed oczyma.

Utwór „Tyś jest jak dzień wiosenny” opisuje miłość dojrzałą, która nie jest uwarunkowana jedynie młodzieńczym szaleństwem, zauroczeniem i pociągiem fizycznym. To przede wszystkim uczucie, które przezwycięża upływ czasu i odległość między zakochanymi. Utwór napawa optymizmem tym bardziej, że miłość podmiotu lirycznego została odwzajemniona.

Podsumowanie

Utwór Kazimierza Wierzyńskiego pod tytułem „Tyś jest jak dzień wiosenny” porównuje życie do cyklu pór roku. Wiosną jesteśmy młodzi, piękni, zakochani, uczymy się wkraczania w dorosłość. Jesień to starość, kiedy głowa jest pełna wspomnień, doświadczeń. Najważniejsze to docenić osoby, które pojawiają się na naszej drodze i czynią życie kolorowym i pięknym. Taka miłość nie zdarza się zbyt często, więc warto ją pielęgnować, chociażby w pamięci, tak jak uczynił to podmiot liryczny.