W wielu dziełach literackich pojawia się motyw proroctw i przepowiedni, które zdradzają postaciom to, co wydarzy się w przyszłości. Nie zawsze są one jednak dosłowne i jasne dla osób, których one dotyczą. Przepowiednie, wróżby i proroctwa pojawiały się w literaturze już od czasów antycznych. Spełniają one wiele konkretnych funkcji w dziełach literackich. Popularne stały się zwłaszcza w czasach zaborów, kiedy twórcy wyobrażali sobie odzyskanie wolności przez swoją ojczyznę. Znaleźć je można w takich utworach jak „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, „Odprawa posłów greckich” Jana Kochanowskiego oraz „Dziady” Adama Mickiewicza.
W dramacie „Wesele” proroctwa i przepowiednie pojawiają się w kontekście dalszej przyszłości zniewolonej ojczyzny Wyspiańskiego. Ich źródłem są fantastyczne postaci, znane czytelnikowi i bohaterom dzieła z dawnej historii Polski. Widoczne jest to zwłaszcza w spotkaniu Gospodarza z Wernyhorą – kozackim lirnikiem oraz wieszczem. Wernyhora miał być znany z tego, że przepowiedział nadejście rozbiorów Polski, dlatego cieszył się wyjątkową popularnością wśród twórców epoki romantyzmu oraz Młodej Polski. Z kolei wszystkie zjawy, które pojawiły się na bronowickim weselu niosły ze sobą swego rodzaju ostrzeżenie dla społeczeństwa pogrążonego w marazmie i otępieniu. Proroctwa miały więc przypomnieć uczestnikom wesela o konieczności działania i podejmowania kolejnych prób odzyskania niepodległości. Duchy ostrzegały też przed skupieniem się na prywatnych interesach i dobrach materialnych, które odwracały uwagę Polaków do ważniejszych spraw, takich jak odzyskanie wolności i ich tożsamość narodowa.
W sztuce Kochanowskiego „Odprawa posłów greckich” Kochanowski przedstawił czytelnikom postać Kasandry, wróżbitki, która wieszczyła upadek Troi. Jednak w wyniku przekleństwa jednego z bogów Kasandra została obdarzona darem prorokowania, jednak nikt jej nie wierzył. Jej przewidywania dotyczące Troi także zostały zignorowane. W związku z tym Kasandra zmuszona była oglądać, jak Troja upada, mimo że wieszczyła to już od pewnego czasu i można było miasto uchronić przed tym losem. Wróżby Kasandry są więc nie tylko ostrzeżeniem. To także symbol zaślepienia rządzących i ich zamknięcia się na niewygodną prawdę. Woleli oni odrzucić to, co Kasandra im przekazała i skupić się na swoich prywatnych interesach. Posłuchanie Kasandry wymagałoby bowiem od nich poświęcenia, którego nie chcieli podejmować. Mimo tego, że przyszłość była znana, okazała się być także nieunikniona, a proroctwa Kasandry były trafne.
Profetyzm obecny jest także w romantycznym dramacie „Dziady” autorstwa Adama Mickiewicza. Wielu z bohaterów doświadcza swego rodzaju widzeń, w których Bóg przekazuje im informacje na temat tego, co dalej będzie się działo z ich ojczyzną. Wizje ma więc Konrad, ksiądz Piotr czy Ewa i każde z nich otrzymuje ostrzeżenie innego rodzaju. Są one też swoista nagrodą – gdy Konrad grzeszy pychą, to Bóg zaczyna milczeć i nie zsyła już na niego widzeń. Wynagradza za to swego wiernego sługę, księdza Piotra, którego zachowanie pełne cnoty i pokory zostaje docenione. Ksiądz Piotr widzi więc, co dalej wydarzy się z jego ojczyzną. Jest to swego rodzaju wyróżnienie oraz ostrzeżenie przed tym, co dopiero nadejdzie. W ten sposób Mickiewicz pokazuje czytelnikowi, jak – w jego przekonaniu – potoczą się dalsze losy Polski i co jest kluczem do uwolnienia jej z niewoli. Wizje mają więc różne cele i zastosowania, jednak często stają się dla bohaterów po prostu przestrogą.