Działalność Rudego, Alka i Zośki
Chłopcy nie mieli zamiaru siedzieć bezczynnie w czasie, kiedy okupanci niszczyli i grabili ich kraj. Spotykało ich jednak wiele trudności, na przykład aresztowanie ojca Alka, który później został rozstrzelany. Wcześniej Alek postanowił, że do czasu uwolnienia ojca nie będzie jadł cukru i słodyczy. Bohaterowie w tym okresie zajmowali się roznoszeniem nielegalnej prasy, propagandą uliczną oraz innymi akcjami wymierzonymi w Niemców. Niestety prywatnie borykali się także z problemami finansowymi, szukali więc jakiejkolwiek dorywczej pracy. Zawiązywało się też między nimi coraz więcej znajomości i przyjaźni. Roznosili również grypsy więzienne i skupili się na dalszej edukacji, w postaci uczestnictwa w tajnych kompletach.
Następnie chłopcy związali się z Małym Sabotażem i w związku z tym organizowali między innymi akcje w kinach, w których bywali ludzie powiązani z Niemcami. Miało to zniechęcić ich rodaków do brania udziału w seansach. Rozbili także wystawy zakładów fotograficznych, które prezentowały zdjęcia niemieckich żołnierzy. Na murach wypisywali patriotyczne hasła, zrywali niemieckie flagi i wieszali polskie. Alek odważył się nawet ściągnąć tablicę niemiecką zawieszoną na pomniku Kopernika. Chłopcy wysadzili też tory kolejowe pod przejeżdżającym niemieckim transportem.
Aresztowanie Rudego i plany odbicia go
Sytuacja robiła się coraz trudniejsza, Alek został schwytany w łapance i zdołał uciec, a Rudy zabił esesmana i raniono go w udo. Aresztowano jednego z towarzyszy Bytnara, z którego wyciągnięto pewne informacje. Potem Rudy i jego ojciec zostali aresztowani przewiezieni na Pawiak. Tam był przesłuchiwany i brutalnie torturowany przez gestapowców. Skonfrontowano go też z wcześniej zatrzymanym towarzyszem, Heńkiem. Przyjaciele rozpaczali, ale postanowili, że za wszelką cenę odbiją chłopaka. Ich pierwsza akcja została jednak odwołana. Uczestnicy zostali odwołani ze swoich stanowisk tuż przed momentem jej rozpoczęcia.
Akcja pod Arsenałem
Alek i Zośka zorganizowali jednak drugą akcję, znaną jako akcja pod Arsenałem. W jej wyniku odbito Rudego i innych więźniów z rąk gestapowców. Zrobiono to, gdy chłopaka przewożono z Szucha na Pawiak. W trakcie działań doszło do strzelaniny między uczestnikami akcji a Niemcami. Niestety przez to został postrzelony Alek. Szofer samochodu próbował też umknąć z więźniami, widząc, że coś się dzieje. Rudego udało się jednak odbić i został on zabrany przez Zośkę. Był w bardzo ciężkim stanie, całe jego ciało pokrywały rany i sińce.