„Akademia pana Kleksa” to jedna z najpopularniejszych powieści dla dzieci w polskiej literaturze, a jej autorem jest Jan Brzechwa. Pisarz ukazał w niej życie w tytułowej niezwykłej Akademii, której dyrektorem jest Ambroży Kleks, słynący z niekonwencjonalnego podejścia do nauki i oryginalnego sposobu życia. Ten niezwykły sposób bycia ma swoje odzwierciedlenie także w wyglądzie budynku, w którym znajduje się tytułowa Akademia.
Akademia pana Kleksa mieści się na końcu ulicy Czekoladowej, na terenie ogromnego parku. Znajdują się w nim góry i doliny. Duży, kilkupiętrowy budynek otacza ceglany mur, a w nim znajdują się furtki prowadzące do innych bajek, które czasami odwiedza pan Kleks lub uczniowie na jego polecenie. W ten sposób można zwiedzić światy wykreowane przez braci Grimm czy samego Andersena.
Akademia ma trzy piętra. Na parterze znajdują się pomieszczenia przeznaczone do prowadzenia lekcji. Są więc tam szkolne klasy, w których uczniowie przebywają podczas nauki. Są one specyficzne – w niektórych są zwykłe ławki, a w innych z kolei zupełnie ich brakuje. Wszystkie mają jednak duże okna, przez które wpada dużo światła, są tam też tablice.
Piętro to miejsce, w którym mieszkają uczniowie Akademii. Chłopcy mają tam swoje sypialnie i łazienki. Uczniowie śpią we wspólnej sali, gdzie ustawione zostały ich łóżka. Pod prysznicami zamiast zwykłej wody leci taka wymieszana z sokiem owocowym, każdego dnia o innym smaku. Na końcu korytarza znajduje się z kolei jadalnia i kuchnia, w której pan Kleks samodzielnie przygotowuje wszystkie posiłki. Z czasem jego pomocnikiem staje się Adaś Niezgódka. W jadalni wszyscy razem spożywają posiłki w ciągu dnia.
Drugie piętro to z kolei królestwo dyrektora Akademii, czyli pana Kleksa. Mieszka on tam i stworzył w tym miejscu sypialnię połączoną z gabinetem, w którym każdego dnia rano odbywa się apel dla wszystkich uczniów i zbiór ich sennych lusterek. W tym miejscu uczniowie odwiedzają swojego dyrektora, gdy potrzebują pomocy i jego wsparcia. Na drugim piętrze są także zamknięte na klucz drzwi, które prowadzą do nieznanych nikomu sekretów pana Kleksa.
Trzecie piętro zajmują właśnie wspomniane sekrety. Nikt nie ma tam dostępu. Z lektury powieści Brzechwy dowiadujemy się jednak, że włamał się tam Alojzy – ożywiona lalka golarza Filipa. Odkrył tabliczki, na których zapisane były sekrety pana Kleksa i zniszczył je, co spowodowało koniec Akademii. Jak widać, wzbroniony dostęp na trzecie piętro był uzasadniony i pan Kleks słusznie chronił swoje sekrety.
Akademia jest więc budynkiem podzielone na konkretne obszary, do których nie każdy ma dostęp. Jest to kwestia uporządkowana tak samo, jak rytm dnia uczniów i pana Kleksa. Wszystko to jednak odzwierciedla też niezwykły charakter i upodobania dyrektora Akademii i sprawia, że pobyt w niej jest wyjątkowy.