Ulewa – interpretacja
Wiersz Ulewa Adama Asnyka wydany został w tomiku Poezje. Tom II. Autor zrealizował w nim założenia liryki tatrzańskiej, która zdobyła ogromną popularność w epoce Młodej Polski.
Wiersz Ulewa Adama Asnyka wydany został w tomiku Poezje. Tom II. Autor zrealizował w nim założenia liryki tatrzańskiej, która zdobyła ogromną popularność w epoce Młodej Polski.
Utwór Adama Asnyka Nad głębiami IV (Jak ptaki, kiedy odlatywać poczną) wydany został jako czwarty sonet ze zbioru Nad głębiami. Jest to zbiór 30 utworów o charakterze sonetowym. Opublikowany został pod koniec XIX wieku, autor pogrąża się w nim na snuciu filozoficznych przemyśleń, które wpisują się w założenia charakterystyczne dla epoki Młodej Polski oraz wszechobecnego dekadentyzmu.
Daremne żale Adama Asnyka pochodzą z tomu Album Pieśni z 1898 r. Utwór należy do poezji pośredniej, przyjmuje formę apelu do starszego pokolenia- romantyków. Wiersz stanowi polemikę pomiędzy wartościami wyznawanymi przez romantyków a postawami pozytywistów. Autor wyraża swój punkt widzenia na przemijanie i konieczność przyzwolenia na nadchodzące zmiany.
Utwór Adama Asnyka pod tytułem „Między nami nic nie było” to poetycki obraz platonicznej miłości pełniej sprzeczności i niejasności. Jest również próbą całkowitego pozbycia się uczuć, odczuwanych przez podmiot liryczny. Ukazuje, jak przewrotne i paradoksalne mogą stać się ludzkie relacje partnerskie.
Utwór Adama Asnyka pod tytułem „Do młodych” jest bezpośrednim zwrotem do młodego pokolenia. Podmiot liryczny zachęca młodych ludzi do odkrywania, przecierania nowych szlaków i zdobywania wiedzy, napominając, aby nie zapominali o przeszłości i historii.
Wiersz „Miejmy nadzieję!” autorstwa Adama Asnyka powstał 6 maja 1871 i pochodzi z wydanego w 1872 roku tomiku poezji „Poezje II”*. Utwór napisany został w duchu patriotyzmu. Niesie ze sobą pełne patosu przesłanie, że nie należy tracić wiary w odzyskanie wolności, ale, jak wskazuje tytuł, cały czas mieć nadzieję na nastanie lepszych dla ojczyzny czasów.
Po co się budzą pragnienia szalone,
Gdy ich nie można ugasić napojem?
Po co się serce wyrywa stęsknione
Do burzy, gardząc ciszą i spokojem?
Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne,
Co się własną upajają wonią:
Przed żywszym blaskiem jeszcze w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.
Kiedym cię żegnał, usta me milczały,
I nie wiedziałem, jakie słowo rzucić,
Więc wszystkie słowa przy mnie pozostały,
A serce zbiegło i nie chce powrócić.
Huczy woda po kamieniach,
A na głębi cicho płynie –
Nie sądź ludzi po zachceniach,
Ale prawdy szukaj w czynie.