Bunt kojarzy się przede wszystkim z nieposłuszeństwem, ze sprzeciwem młodych przeciwko starszym i przeciwko zastanemu porządkowi świata. Wywołuje także skojarzenia z konfliktami zbrojnymi i buntem przeciwko ciemiężycielowi, gdy do walki staje naród lub grupa społeczna, jak miało to miejsce w starożytnym Rzymie, gdy wybuchło powstanie pod wodzą Spartakusa. Bunt w literaturze przedstawiany jest na wiele sposobów – czasami jako siła twórcza, a czasami z kolei jako destrukcyjna. Ciężko więc jednoznacznie powiedzieć, czy jaka właściwie jest istota owej siły, do jakiej kategorii powinno się ją zaliczać. Temat ten pojawia się w takich dziełach jak “Antygona” Sofoklesa z 442 roku p.n.e., “Romeo i Julia” Williama Szekspira wydane w roku 1597 czy w “Syzyfowych pracach” Stefana Żeromskiego, które ukazały się w roku 1897.
Sofokles zawarł w “Antygonie” odwieczne starcie prawa z moralnością i zadał pytanie o to, które z nich jest ważniejsze. Bohaterka jego tragedii – Antygona – wbrew woli króla Teb, Kreona, pogrzebała zwłoki swego brata, którego Kreon (będący także jego wujem) uznał za zdrajcę. W wyniku tego buntu przeciwko ludzkiemu prawu ustalonemu przez Kreona, Antygona została przez niego skazana na śmierć. Dochowała jednak w ten sposób wierności prawu boskiemu, które uznawała za wyższe od ludzkiego. Jej stracenie spowodowało szereg dalszych tragedii – samobójstwa popełnili kolejno narzeczony Antygony i syn Kreona, Hajmon, oraz jego matka, Eurydyka.
W wyniku buntu Antygony i wyroku Kreona, król Teb stracił swoich najbliższych i została także ujawniona słabość jego rządów. Jej sprzeciw sprawił także, że społeczeństwo przypomniało sobie, że prawa boskie stoją nad tymi ustanowionymi przez ludzi i to właśnie bogom przede wszystkim należy być posłusznym. W planie mikro bunt Antygony przyniósł więc tylko śmierć i cierpienie, ale jeśli spojrzy się na to szerzej to okazuje się, że przyczynił się on do odkrycia wad aktualnej władzy i ludzie na własne oczy mogli zobaczyć, jak słaba i niepewna ona jest. Bohaterka tragedii przywraca także naturalny porządek świata, można więc uznać, że jej bunt jest siłą twórczą, otwierającą oczy reszcie społeczeństwa.
Bunt pojawia się także w znanym dramacie Szekspira “Romeo i Julia”. Tu także bunt skutkuje ciągiem nieszczęśliwych śmierci – najpierw w pojedynku ginie Merkucjo, potem Tybalt, następnie zaś sami kochankowie umierają wskutek nieszczęśliwego splotu okoliczności, jaki pojawił się wokół ich zakazanego związku. Julia, chcąc uniknąć ślubu z Parysem (jest już zaślubiona z Romeem) wypija napój, który wprowadza ją w letarg. Romeo, widząc to i sądząc, że Julia nie żyje, popełnia samobójstwo. Gdy dziewczyna odkrywa to, również porywa się na swoje życie.
Romeo i Julia przeciwstawili się woli rodziców i prawom ludzi, co skończyło się ich śmiercią. w ich przypadku powiedzieć można, że bunt okazał się być siłą destrukcyjną – młodzi kochankowie zginęli w imię zakazanej miłości, pozostawiając po sobie rodziny pogrążone w żałobie. Gdyby nie sprzeciwili się im, najprawdopodobniej dalej by żyli, co dawałoby im o wiele więcej możliwości rozwiązania tej trudnej sytuacji niż śmierć, która jest ostateczna i nieodwracalna. Ich bunt kosztował także życie Merkucja, który walczył w pojedynku i reprezentował jeden ze zwaśnionych rodów oraz Tybalta – on z kolei poległ z ręki samego Romea. Wszystkich tych cierpień prawdopodobnie dałoby się uniknąć, gdyby nie bunt kochanków, którzy swoją miłość przełożyli ponad wszystko inne, sami zapłacili za to najwyższą cenę i pociągnęli za sobą innych.
Innym przykładem buntu – tym razem reprezentującego moc twórczą – jest Bernard Zygier, bohater powieści “Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego. Zygier zbuntował się przeciwko rusyfikacji, jakiej poddano go w szkole. Objawiło się to recytowaniem “Reduty Ordona” Adama Mickiewicza na lekcji polskiego, co nie było dozwolone w trakcie zaborów. Zygier nie przerwał swojej recytacji mimo widocznych protestów nauczyciela. Zbuntował się przeciwko panującym w szkole zasadom i oddał w ten sposób hołd polskiej literaturze, zakazanej przez zaborcę. Groziły mu za to poważne konsekwencje, gdyby ktoś zajrzał wówczas do klasy dowiedział się, co się w niej właśnie dzieje, lecz nie powstrzymało go to. Zygier w ten sposób wywarł korzystny wpływ na swoich kolegów z klasy, wśród których rozbudził zainteresowanie historią i literaturą polską. Przyczynił się tak do przechowywania pamięci o niej i do podtrzymywania nastrojów buntowniczych i niepodległościowych wśród swych kolegów.
Bunt ma więc różne oblicza – czasami jest destrukcyjny, jak w przypadku Romea i Julii, czasami twórczy, jak wtedy, gdy Bernard Zygier wyrecytował przed swoimi kolegami z klasy “Redutę Ordona”. W przypadku postaci Antygony ciężko go jednoznacznie sklasyfikować – sprzeciw bohaterki przyczynił się do jej śmierci i do kilku innych osobistych tragedii, z drugiej strony dzięki temu społeczeństwo dowiedziało się, kto tak naprawdę nim rządzi. Antygona poprzez bunt przywróciła więc naturalny porządek rzeczy, czyli wyższość prawa boskiego nad ludzkim. Nie można więc definitywnie stwierdzić, jaką siłą był bunt w jej przypadku.