Chociaż wiele tu niewiadomych to jedno jest pewne – osoba mówiąca w wierszu pała ogromnym uczuciem w kierunku kobiety, która najprawdopodobniej uczuć tych nie odwzajemnia. Jednocześnie mówi o niej pięknie, porównując do cudownych zjawisk przyrody.
Podsumowanie
„Do Justyny. Tęskność na wiosnę” to wiersz miłosny, który wyraża tęsknotę, pustkę serca i chęć bliskości podmiotu lirycznego z tytułową kobiety, która albo nie odwzajemnia jego uczuć, albo z jakiegoś powodu odeszła od niego. Dziś znając biografię Franciszka Karpińskiego i wiedząc o jego związkach, możemy mniemać, że to sam autor kryje się za podmiotem lirycznym utworu. O swej ukochanej pisze pięknie i bardzo poetycko, brak tu wulgarności i erotyzmu.
Strony: 1 2