Horacy to jeden z najwybitniejszych poetów antycznego Rzymu. Jego twórczość do dziś uznaje się, za wzór poezji klasycznej, choć za życia Horacego, jego dzieła były dość nowatorskie. Jest prekursorem wielu toposów, motywów literackich. Obracał się w kręgu arystokratów, znawców sztuki, dzięki wstawiennictwu jednego z nich mógł powstać utwór „Do Mecenasa” ( III, 29).
Do Mecenasa – analiza i środki stylistyczne
„Do Mecenasa” Horacego, jest dwudziestą dziewiątą pieśnią, z trzeciego zbioru. Tytułowy Mecenas to w rzeczywistości Gajusz Cilniusz Mecenas. Był on patronem poetów, a od jego nazwiska wzięła się nazwa protektora sztuki i nauki.
Utwór jest pieśnią, która w kulturze antycznej była obecna, jako poezja śpiewana przy akompaniamencie muzyki. Inspiracja antyczną pieśnią, dała początek nowemu gatunkowi lirycznemu, jakim jest oda.
Podmiot liryczny wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej, „ Jeśli mi sprzyja — cieszę się”, „ Za towarzyszkę mam ubóstwo skromne”. Zatem mamy do czynienia z przykładem liryki bezpośredniej. Jednak w pieśni występują także elementy liryki inwokacyjnej. Podmiot liryczny wielokrotnie zwraca się do samego Mecenasa. Zastosowano apostrofy, czyli bezpośrednie zwroty do adresata, pierwszą z nich możemy zauważyć, już na samym początku utworu, „Królów Tyrreńskich szczepie znamienity!”, „ Czeka na ciebie Meceno kochany”, „Rzuć nudny zbytek, nie siedź w tym ogromie”. Pierwsza z apostrof jest jednocześnie wykrzyknieniem, podkreślającym wzniosłość utworu. Zważywszy na tło historyczne i znajomość Horacego z Mecenasem – możemy przypuszczać, że za podmiotem lirycznym stoi autor utworu. Pieśń składa się z szesnastu czterowersowych strof.
Rymy krzyżowe oraz zastosowane przerzutnie, czyli przeniesienie części wypowiedzi do następnego wersu, wpływają na rytmiczność i odpowiednią dynamikę. Zastosowano także inne środki stylistyczne, między innymi epitety, np. „ zielonym drzewkiem”, „ czarnym obłokiem”, „ strumień rozhukany” oraz metafory, np. „ W ubogiej chatce, u skromnego stoła/ Nieubranego w purpurę, kobierce, Niejeden zmarszczek wygładzi się z czoła”. „Przeszłości tylko nic schwycić nie zdoła, Ni przeistoczyć, co się raz już stanie.”. W utworze występują też porównania : „ nie siedź w tym ogromie/ Gmachów, bodących niebo jak olbrzymy”, „ Raz, niby rzeka ściśnięta w swem łożu/ Spokojne fale”. Dostrzeżemy również personifikacje, czyli nadanie cech ludzkich, np. przyrodzie : „ wilgotny Tybur niechby cię nie wabił; I co się dzieje nad kłótliwym Donem” oraz wyliczenia: „ kamienie, drzewa, domy i obory; uliczna wrzawa, przepychy i dymy”.
Do Mecenasa – interpretacja
Wdzięczność dla protektora
Gajusz Cilniusz Mecenas był patronem Horacego, co znaczy, ze wspierał jego działalność artystyczną finansowo. Utwór ma charakter pochwalny, dziękczynny. Podmiot liryczny podkreśla szlachetne pochodzenie protektora : „Królów Tyrreńskich szczepie znamienity!”. Wyraża także wdzięczność za wsparcie i podziw dla pracowitości Mecenasa. Radzi mu jednak, aby odpoczął od Rzymu, znalazł chwilę wytchnienia : „ Wyrwij się przecie i nie zwlekaj dłużej”, „ Rzuć nudny zbytek, nie siedź w tym ogromie Gmachów”. Osoba mówiąca zaleca mu wręcz zmianę środowiska na uboższą. Proponuje także odpoczynek na łonie natury. Martwi się o swojego patrona, gdyż jest dla niego ewidentnie ważną osobą.
Nieznana przyszłość Imperium
Podmiot liryczny utworu zauważa, że Mecenas bardzo przejmuje się losem ojczyzny : „ Ty nad przyszłością Romy dumasz sobie; Myśl niespokojna targa twojem łonem”. Osoba mówiąca uważa takie zamartwianie za zbyteczne, ponieważ nikt nie zna przyszłości i nie wie jaki los czeka Imperium Rzymskie. Wiedzę na temat tego co się wydarzy mają jedynie bogowie, „ Przyszły los mądrość zasłoniła boska/ Czarnym obłokiem, a szydzi z wróżbita/ Kiedy się nazbyt o tę przyszłość troska”.
Wyraźnie podkreśla, że żadne wróżby nie będą skuteczne. Jedynie mądrość boska, której zwykły śmiertelnik nie posiada, jest w stanie odpowiedzieć na nurtujące Mecenasa pytania. Należy w takim razie zająć się teraźniejszością i nie wybiegać zbytnio w przyszłość.
Są to typowe założenia dla filozofii epikurejskiej. W utworze zauważalny jest również maksyma „Carpe Diem”, czyli chwytaj dzień, „Ten tylko szczęśliw i pewien jest swego, Co: »dziś użyłem« rzec może z dnia końcem”. Pieśń jest również przepełniona założeniami innej filozofii – stoicyzmem. Namowa do wyciszenia, uspokojenia, nie denerwowania się tym co może przyjść nieuchronnie, powściągliwość, są typowe dla stoików.
Podsumowanie
Utwór „Do Mecenasa” jest dziełem, które ukazuje wdzięczność, ale także troskę wobec Gajusz Cilniusz Mecenas. Podmiot liryczny martwi się o jego ciągłe rozmyślanie i zadręczanie się przyszłością Impreium. Proponuje patronowi skupić się na teraźniejszości i czerpać radość z tego co tu i teraz, co jest przejawem epikureizmu. Radzi również nie popadać w zbytnią euforię, czy smutek, ale ze spokojem zdać się na mądrość bogów, gdyż i tak nie mamy wpływu na to co przyniesie los. Jest to z kolei przejaw filozofii stoicyzmu. Horacy jest z pewnością poeta niezwykłym, chwalącym skromność i ubóstwo, a także opanowanie.