Utwór Bolesława Leśmiana Szewczyk pochodzi z tomu „Łąka” wydanego w 1920 roku. Poeta ten jest czołowym przedstawicielem poetów epoki Dwudziestolecia Międzywojennego. Często uznawany jest za niezwykle oryginalną, nowatorską oraz kontrowersyjną postać XX wieku. Jego talent i twórczość docenione zostały dopiero po śmierci artysty. Utwory poety charakteryzują się wyraźnym egzystencjalizmem oraz licznymi odniesieniami do filozofii Henriego Bergsona – głównego twórcy intuicjonizmu.
Szewczyk – analiza stylistyczna utworu
Wiersz Szewczyk Bolesława Leśmiana jest utworem niezwykle melodyjnym, a w budowie przypominać może pieśń. Napisany został dziewięciozgłoskowcem. Utwór składa się z trzech strof po osiem wersów, a także trzech refrenów, które następują po każdej zwrotce.
Podmiot liryczny wiersza ujawnia się po drugiej strofie, gdzie pojawiają się zaimki w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Wiersz należy więc do gatunku liryki bezpośredniej. W utworze występują rymy krzyżowe o układzie abab, oraz okalające o układzie aabb.
Autor zastosował w wierszu cały wachlarz środków stylistycznych. Utwór posiada cechy liryki inwokacyjnej, ponieważ pojawiają się apostrofy, czyli bezpośrednie zwroty – w tym przypadku do Boga („Boże obłoków, Boże rosy”). Uplastycznienie opisu możliwe jest dzięki wykorzystaniu licznych epitetów („dar obfity”, „srebrnej nocy”, „błogosławiony trud”). W tekście utworu spotkamy także metafory – „ Powiedzą kiedyś w chmur powodzi”, „ Przebacz, że wpośród nędzy cienia”, „W mgłach daleczeje sierp księżyca, / Zatkwiony ostrzem w czub komina”.
Autor zastosował także personifikacje, nadając przedmiotom cechy ludzkie („Latarnia się na palcach wspina”). Dla całej twórczości Bolesława Leśmiana charakterystyczne są neologizmy, które spotkać możemy również w tym wierszu („daleczeje”). W przypadku tego wiersza niezwykle istotną rolę odgrywa interpunkcja. Dzięki niej cały opis prowadzony przez podmiot liryczny jest wyraźny, zrozumiały i logiczny. W wierszu obecne są również liczne wykrzyknienia, które wpływają na emocjonalność tekstu („Co mu na imię — Nieobjęty!”, „Więc szyjmy, póki starczy siły!”, „Więc żyjmy aż po kres mogiły!”).
Szewczyk – interpretacja utworu
W pierwszej zwrotce ujawniony zostaje główny bohater utworu. Tytułowy Szewczyk pod osłoną nocy szyje buty dla samego Boga. Kulawy szewc całkowicie pochłonięty jest pracą. Nawet w nocy nie planuje odpocząć, zrobi to dopiero gdy skończy proces tworzenia butów dla stwórcy. Refreny, które przeplatają zwrotki są formą wychwalenia twórczej pracy rzemieślnika.
W drugiej zwrotce narrację przejmuję sam szewc. Zwraca się on bezpośrednio do Boga za pomocą apostrofy („ Boże obłoków, Boże rosy”). Podmiot liryczny składa stworzone własnoręcznie obuwie jako ofiara dla Boga. Jest to wyraz troski o dobro stwórcy. Szewczyk wie, że jest to dobry sposób aby odwdzięczyć się Bogu za jego serdeczność.
Trzecia zwrotka przybiera wydźwięk pesymistyczny. Mówi ona o marności życia ludzkiego. Kulawy rzemieślnik zdaje sobie sprawę ze swojej nieistotności. Wie, że tak naprawdę jego obecność na świecie nie oznacza nic wielkiego. Jest jednak niezwykle wdzięczny stwórcy za dar życia, jaki od niego otrzymał. Cieszy się, że żyje robiąc to do czego ma talent, i do czego został stworzony przez samego Boga.
Szycie i tworzenie butów dla podmiotu lirycznego jest jego jedynym sensem życia. Czuje rozżalenie w związku z tym, że nie może zaoferować stwórcy nic więcej, jak tylko para butów. Nie popada jednak z tego powodu w rozgoryczenie. Cieszy się swoim życiem i talentem. Skupia się na swojej pracy, wierzy, że właśnie takie życie jest mu przeznaczone. Widoczne stają się echa filozofii franciszkanizmu, która nakłania do pełnej akceptacji siebie. Rzemieślnik akceptuje taką kolej rzeczy, realizując się w swoim zawodzie, który jest dla niego jednocześnie jego pasją.
Morał, który możemy wyciągnąć z tego wiersza traktuje o tym, by zawsze doceniać swoje życie, Należy znaleźć pasję, coś do czego mamy talent i w czym będziemy mogli się realizować, a następnie oddać się pracy nad tym. Podmiot liryczny udowadnia, że pasja potrafi nadać egzystencji prawdziwy sens. Zachęca odbiorcę, aby stać się ambitnym wobec swoich celów i wykorzystywać w pełni każdy dzień życia.
Autor zastosował również ciekawy zabieg dotyczący tytułu utworu. Wykorzystując zdrobnienie, Szewczyk jest odbierany przez czytelnika jako osoba pokorna. Odczytać możemy to również jako oddanie kruchości i znikomości losu ludzkiego. Dla stwórcy, dla którego szewc dzielnie tworzył buty, życie człowieka jest małą drobnostką. Rzemieślnik jednak nie ulega negatywnym myślą na temat nieistotności ludzkiego życia. Wykorzystuje swój talent, dar od Boga, by przeżywać każdy dzień i noc najlepiej jak potrafi – dając od siebie ile tylko może. Praca, która jest dla szewca jednocześnie pasją pozwala mu spełniać się, przez co jego żywot nabiera znaczenia. Tworzenie butów jest dla niego sensem życia. Zależy mu na tym by móc się odwdzięczyć za to co sam dostał od stwórcy.