Każdy człowiek ma swoją hierarchię wartości i wierzy w rzeczy, które są dla niego ważne. Zazwyczaj kieruje się nimi, podejmując różnorakie decyzje w życiu i stara się być lojalny wobec danego światopoglądu. W czasach pokoju większość ludzi stara się postępować w sposób moralny i dobry, nie krzywdząc innych, dzięki czemu społeczeństwo może w spokoju trwać i się rozwijać. Wszystko to jednak zmienia się w sytuacjach granicznych. W przypadku ich występowania zazwyczaj hierarchia wartości danej osoby zmienia się w sposób drastyczny, ponieważ walczy ona o swoje życie, przez co kwestie moralne stają się w tym momencie drugorzędne. Rozważania na ten temat można znaleźć w wielu dziełach literackich, zwłaszcza odnoszących się do okresu II wojny światowej. Ich przykładem jest opowiadanie Tadeusza Borowskiego pod tytułem „Proszę państwa do gazu”, powieść „Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego oraz rozmowa Hanny Krall z Markiem Edelmanem zatytułowana „Zdążyć przed Panem Bogiem”.
„Proszę państwa do gazu” Borowskiego pochodzi ze zbioru opowiadań „Pożegnanie z Marią”. Przedstawia realia życia w obozie koncentracyjnym Auschwitz, którego Borowski był więźniem. Są to więc aspekty, których autor faktycznie doświadczył i następnie przelał na papier w formie prozy literackiej. Warunki pobytu w obozie były straszliwe i wykraczały poza granice ludzkiego zrozumienia. Ludzie głodowali, byli zmuszani o wyniszczającej fizycznej pracy, spali w barakach, nie mieli dostępu do środków higieny i na dodatek obserwowali okrutną zagładę narodu żydowskiego, która odbywała się na ich oczach. Śmierć towarzyszyła im w każdej chwili i mogła w dowolnym momencie stać się ich udziałem.
Główny bohater opowiadania i jego narrator to człowiek na swój sposób uprzywilejowany w tej strasznej rzeczywistości, ponieważ jest członkiem komanda porządkowego, co ułatwia mu przeżycie. Obserwuje jednak innych ludzi, u których zmienia się hierarchia wartości. Nie obchodzi ich już moralność, zamiast tego próbują zaspokoić podstawowe potrzeby i po prostu przetrwać. Może to na przykład oznaczać dokonanie kradzieży jedzenia innego więźnia, tak samo głodnego lub jego odzieży. Te niemoralne w czasach pokoju czyny tutaj stawały się po prostu elementem walki o przeżycie każdego dnia. Nikt nie miał czasu na rozważanie kwestii etycznych swojego postępowania. Przyzwyczajono się także do powszechności śmierci.