Miłość to jedno z najsilniejszych uczuć, jakich człowiek może doświadczyć w ciągu swojego życia. Może sprawiać, że człowiek dokonuje niezwykłych rzeczy i poświęca się dla innych, realizuje swoje cele i zmienia całe życie. Z drugiej strony złamane serce i brak wzajemności często potrafią być czymś, co łamie człowieka i odbiera mu chęci do dalszego życia. Wiele osób zastanawia się, czy miłość jest raczej siłą destrukcyjną, czy raczej motywującą ludzi do działania? Rozważania te znaleźć można także w wielu dziełach literackich, które opisują zjawisko miłości. Bardzo często ukazują jednak jej negatywne skutki. Jako przykład może pojawić się między innymi „Lalka” Bolesława Prusa, „Kordian” Juliusza Słowackiego, „Cierpienia młodego Wertera” Goethego czy „Romeo i Julia” Wiliama Szekspira.
„Lalka” to chyba jedna z najbardziej znanych opowieści z literatury polskiej, które traktują o nieszczęśliwej, niespełnionej miłości. Stanisław Wokulski, główny bohater, wywodzi się z ubogiej szlachty i dorobił się majątku na handlu. Prowadzi też własny sklep. Pewnego razu Wokulski zakochuje się w pięknej Izabeli Łęckiej, jednak ta jest przedstawicielką arystokracji. Nie widzi w Wokulskim godnego kandydata do swojej ręki ze względu na jego pochodzenie i zajęcie.
Wokulski napotyka więc liczne trudności i musi walczyć z uprzedzeniami arystokratów do jego osoby. Posuwa się do kolejnych rozpaczliwych ruchów, takich jak na przykład wykupienie długów ojca Łęckiej czy ich rodzinnej kamienicy. Wszystko to jednak na niewiele się zdało, ponieważ Łęcka nie czuła sympatii do Wokulskiego. Ten nie potrafił się jednak odkochać, ponieważ wierzył w prawdziwą, romantyczną miłość. Ostatecznie doprowadził nawet do swoich zaręczyn z Łęcką, ale dowiedział się, że narzeczona flirtuje z dawnym absztyfikantem, kuzynem Starskim. Odkrycie to doprowadziło Wokulskiego do chęci targnięcia się na własne życie. Miłość zatem napędzała go do czynu, ale była też zdecydowanie destrukcyjną siłą w jego życiu.
„Kordian” to kolejny przykład romantycznej miłości, która zmieniła się w siłę destrukcyjną w życiu głównego bohatera dramatu, czyli tytułowego Kordiana. Około piętnastoletni chłopiec był bowiem zakochany w starszej od siebie Laurze. Razem z nią spędzał czas na spacerach, konnych przejażdżkach i innych aktywnościach. Laura dowiedziała się z jego zapisków, że Kordian darzy ja uczuciem, jednak nic z tym nie robiła. Pewnego razu chłopiec zebrał się na odwagę i wyznał dziewczynie, co czuje, ale starsza towarzyszka nie potraktowała go poważnie.
Załamany Kordian postanowił odebrać sobie życie. Nie udało mu się to i po wyzdrowieniu wyruszył w podróż po Europie. We Włoszech spędzał czas z Wiolettą, jednak odkrył, że kobieta jest z nim wyłącznie dla jego pieniędzy. Uczucia były zatem dla Kordiana bardzo destrukcyjną siłą, przez którą niemal zginął w młodym wieku.
„Cierpienia młodego Wertera” to też niewątpliwe jeden z bardziej klasycznych przykładów destrukcyjnej miłości w literaturze. Tytułowy Werter zakochał się bowiem w Lotcie, ale jego wybranka była zaręczona z kimś innym. Mimo rodzącej się między nią a Werterem sympatii nie złamała danego słowa i wyszła za swojego narzeczonego. Decyzja Lotty załamała Wertera, który nie umiał się od niej jednak odciąć i pozbawić jej towarzystwa. Cierpiał więc z powodu miłości okrutnie, niszczyła ona każdy aspekt jego życia. Ostatecznie z powodu nieszczęśliwej miłości do Lotty Werter popełnia udane samobójstwo. Wolał zakończyć własne życie, niż dalej cierpieć przez swoje uczucia. Miłość zatem była dla niego zdecydowanie destrukcyjna i spowodowała jego śmierć.
„Romeo i Julia” to kolejna, klasyczna historia o nieszczęśliwej miłości, która zakończyła się śmiercią młodych kochanków. Romeo i Julia pochodzili ze skłóconych rodów Montekich i Kapuletich. Gdy zakochali się w sobie, nie mogli tego uczucia realizować. Wiele nieszczęśliwych splotów okoliczności ostatecznie doprowadziło do nieszczęśliwej śmierci tych młodych kochanków. Ich miłość okazała się dla nich być prawdziwie destrukcyjną siłą.