„Sklepy cynamonowe” autorstwa Brunona Schulza to opowiadania, w których autor zawarł własne doświadczenia z dzieciństwa spędzonego w niewielkim miasteczku. Narratorem tych utworów jest dziecko, co wpływa na perspektywę, w jakiej ukazywany jest świat przedstawiony. Zmienia on kompletnie swój kształt, staje się zdeformowany i funkcjonuje na pograniczu jawy i snu. W cyklu „Sklepów cynamonowych” bardzo ważną rolę pełni także symbolika. Opowieści przedstawianych przez Schulza nie można bowiem odczytywać w sposób dosłowny, wszędzie ukryte są dodatkowe znaczenia.
Już sam tytuł cyklu jest znaczący. W opowiadaniach sklepy cynamonowe przedstawiane są jako magiczne miejsce, pełne wspaniałych, egzotycznych towarów. Są tam rzeczy sprowadzane z dalekich krain, niespotykane w żadnym innym miejscu miasteczka. Towary te symbolizować więc mogą tajemnicę, odległe krainy, miejsca niedostępne zwykłym śmiertelnikom. Poszukiwanie sklepów cynamonowych z kolei obrazuje tęsknotę za magiczną rzeczywistością, ucieczkę od codzienności i zwyczajności. To chęć odkrycia czegoś ukrytego i wspaniałego, wyróżniającego się na tle innych.
Kolejnym symbolem ukrytym w cyklu są egzotyczne ptaki, hodowane na strychu przez ojca głównego bohatera. To nie tylko niezwykłe i oryginalne hobby. Ptaki także oznaczają dążenie do czegoś niezwykłego i niespotykanego. Mogą symbolizować także wolność, pragnienie swobody – tylko rozłożenie skrzydeł dzieli je od ucieczki z miejsca, które je ogranicza. Hodowla ptaków ostatecznie zostaje zniszczona przez służącą Adelę. Ona z kolei jest symbolem codzienności, zwyczajności i prozy życia, która jest wrogiem niezwykłości i oryginalności uosabianej przez ptaki. Niezwykłość ostatecznie przegrywa walkę z siłą zwyczajnego życia i z racjonalizmem. Podobnie dzieje się w społeczeństwie – wrażliwe, wyróżniające się osoby często przegrywają w starciu z ludźmi praktycznymi, zdroworozsądkowymi i zwyczajnymi.
Symbolem w oczach dziecka staje się także ojciec. Urasta on także do rangi archetypu, przypomina także niezwykłego maga, strażnika wiedzy tajemnej. Ojciec bywa także kojarzony w tekście ze starotestamentowym prorokiem. Ojciec i jego działania symbolizują więc to co niezwykłe, wzniosłe, pełne duchowości. Przegrywa on jednak starcie z szarą codziennością, którą symbolizuje między innymi służąca Adela. Wszystko, co robi ojciec, w oczach syna urasta do niemal świętego ceremoniału, znaku jakiejś niezwykłej wiary, której ojciec jest głosicielem. Ojciec dokonuje także eksperymentów, krzyżuje między sobą ptaki i próbuje wyhodować kolejne odmiany. Jest on więc niemal symbolem stwórcy, kreuje bowiem swoją własną, odmienną rzeczywistość. Walczy z nim Adela, symbol realizmu. Przegania ona ptaki, a gdy wracają one nocą nad miasto, zostają przez mieszkańców ukamienowane. W ten sposób symbolicznie ginie to co inne, niezwykłe, nowe.
Świat „Sklepów cynamonowych” pełen jest więc ukrytych znaczeń i symboli, dzięki którym można odkryć w tekstach odmienne ścieżki interpretacyjne. Wiele spośród tych symboli rodzi się dzięki dziecięcemu, niezwykłemu postrzegania świata. To narrator-dziecko odpowiada za głęboką symbolikę cyklu Schulza i sprawia, że rzeczywistość wokół niego nabiera zupełnie nowych znaczeń.