Z okna – interpretacja

Autor: Maria Machowska

Czesław Miłosz to jeden z najwybitniejszych polskich poetów XX wieku. Zdobył literacką Nagrodę Nobla i wiele innych cennych nagród, także na arenie międzynarodowej. W swych utworach wielokrotnie wspominał postać ojca Aleksandra. Był on wykształconym, światłym człowiekiem, a przy tym poliglotą, który swego czasu odwiedził wiele państw świata. Dzieciństwo Miłosza było szczęśliwe i beztroskie, a ojciec odegrał w nim ogromną rolę. Jego doświadczenia i życie z pewnością imponowały dziecku – przyszłemu nobliście i wielkiemu literatowi. Jeden z utworów, w którym pojawia się postać ojca nosi tytuł „Z okna” i wydano go w tomiku „Oca­le­nie” w 1945 roku. Wcho­dzi w skład cy­klu „Świat. Poema naiwne”.

Z okna – budowa wiersza i środki stylistyczne

Utwór „Z okna” Czesława Miłosza składa się z trzech czterowersowych strof. Pojawiają się w nim rymy krzyżowe (abab).

Podmiot liryczny nie zdradza swojej obecności, mamy zatem do czynienia z przykładem liryki pośredniej. Przypomina dziecko, które słucha opowieści swojego taty i wyobraża sobie piękno Europy. Ze względu na znajomość biografii autora możemy przyjąć, że wspomniany w utworze ojciec, to w rzeczywistości tata Czesława Miłosza, który snuł mu podobne opowieści w czasach dzieciństwa.

Wiersz ma zatem dosyć osobisty i sentymentalny wydźwięk. Pojawia się w nim kilka środków stylistycznych, między innymi epitety, np.:” ogromna woda”, „miast kolorowych”, metafory, np.: „Ogrom­na woda bia­łym lu­strem lśni się”, wyliczenie: „Miesz­ka­nie lu­dzi, psów, ko­tów i koni”, porównania, np.: „Jak nit­ki sre­bra plo­tą się stru­mie­nie”. 

Z okna – interpretacja utworu

Opowieść ojca

Podmiot liryczny przytacza opowieść ojca, która jest niezwykle barwna i przypomina raczej baśń czytaną dziecku. Porównuje Europę do kwiatu zanurzonego w wodzie, ponieważ otaczają ją morza.

Ojciec przedstawia krajobraz tak, jakby cała widoczna była za tuż za oknem, na wyciągnięcie ręki. Tym samym pobudza wyobraźnię dziecka i otwiera przed nim nowe horyzonty. Europa pełna jest pięknych miast, nad którymi wznoszą się strzeliste wierze. Miasta skrzą się światełkami. Przepływają przez nie lśniące rzeki, otaczają góry.

To wszystko opowiadane jest z niezwykłą wyobraźnią, w taki sposób, jaki zaciekawi młodego słuchacza. Być może w ten sposób ojciec chciał przekazać dziecku, że cała Europa jest jego domem i stoi dla niego otworem. Każde z państw oferuje coś cennego, są różnorodne, a zarazem wszystkie kraje Europy tworzą jedność. 

Poczucie bezpieczeństwa

Ojciec wspomniał dziecku, że dzieje Europy bywały burzliwe. „Dymi” ona po potopach, co w przenośni może znaczyć, że odradza się i rozwija po licznych konfliktach zbrojnych, kataklizmach, bitwach, epidemiach. Chociaż jeszcze dymi, to przedstawiona jest w utworze jako spokojny, bezpieczny i zjednoczony dom wszystkich ludzi i zwierząt. Być może w ten sposób tata chciał ustrzec dziecko przed zamartwianiem się sytuacją polityczną, przyszłymi i obecnymi konfliktami na mapie kontynentu i państwa. Opowiada tylko o rzeczach pięknych.

Niewątpliwie taką rozmową mógł zaszczepić w słuchaczu miłość do Europy, poczucie przynależności do swojego kontynentu, chęć eksploracji innych krajów świata. Utwór świadczy także o ogromnej miłości ojca do dziecka i chęci poświęcania mu czasu, potrzebie przekazywania mądrości i nauki na dalsze lata życia. To tata, który uczestniczy w wychowaniu, chce dobrze dla swojego dziecka, pragnie przekazać mu swoje wartości.

Niewielu rodziców ma ochotę i potrzebę czytać swoim pociechom lub opowiadać im o swoich doświadczeniach, czy pobudzać wyobraźnię. Postawę człowieka, jego poglądy i ciekawość świata kształtujemy już od najmłodszych lat. Dziecko, w którym zaszczepimy strach przed poznawaniem nowych miejsc, ludzi, obawy przed wojną, niechęć do podróży – wykiełkuje tym w dorosłości. Europa przedstawiona w wierszu to miejsce, które jest domem dla wszystkich ludzi, niezależnie od ich wiary, kultury, czy koloru skóry. Jest po prostu zjednoczonym domem, cudowną, krainą, niczym z bajki albo ze snów, która powoli podnosi się z kolan po trudnej przeszłości. 

Podsumowanie

Wiersz „Z okna” Czesława Miłosza stanowi ważne przesłanie na temat wiedzy, którą przekazujemy młodym ludziom. To ich wyobraźnia, światopogląd i wartości wyniesione z domu, będą kształtowały przyszła rzeczywistość. Ojciec uczy dziecko, że Europa jest domem wszystkich jej mieszkańców, zjednoczonych na wspólnym kontynencie. Jest bogata w piękne miasta, ale także cuda natury. Oczami wyobraźni można zobaczyć ją spoglądając za okno, ponieważ dziecięca wyobraźnia nie ma ograniczeń. Warto poświęcać czas swoim pociechom, pokazywać im piękno tego świata i dzielić się ciekawością tego, co nowe. Świat stoi przed nimi otworem.