Człowiek od zawsze otoczony był przez przyrodę, żył wraz z nią i czerpał z bogactw, jakie ona oferuje. W literaturze często pojawia się przyroda, która pełni wiele ważnych funkcji i właściwie czasami staje się kolejnym bohaterem tekstu kultury – książki, filmu, serialu czy obrazu. Jej wprowadzenie ma zazwyczaj określone zadanie, jaki wspomniana przyroda ma spełniać w utworze. Nie jest ona tylko dekoracyjnym tłem – może ona kryć w sobie ukryte warstwy znaczeniowe lub oddawać stan emocjonalny bohaterów. Wyjątkowo ważną rolę przyroda pełniła w takich powieściach jak “Chłopi” Reymonta z 1904 roku oraz “Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej wydanej w 1888 roku.
“Chłopi” to jeden z najwybitniejszych tekstów, jakie powstały w ubiegłym stuleciu, a ich autor został za to uhonorowany literacką Nagrodą Nobla. Opowiada on o losach wiejskiej społeczności, żyjącej na przełomie XIX i XX wieku. W podanym fragmencie czytelnicy widzą postać księdza, który śledzi wrześniowy wieczór – ludzie pędzą do domów swoje zwierzęta, zapada zmierzch. W perspektywie księdza obraz ten przynależy praktycznie do sfery sacrum. W powieści Reymonta przyroda właściwie organizuje całe życie i kalendarz osób mieszkających na wsi. Cała fabuła “Chłopów” oparta jest na zmieniających się porach roku. To według nich zaplanowane są wszelkie aktywności, działania i obrzędy bohaterów powieści. Reymont ukazuje zależność wiejskiej społeczności od otaczającej ją przyrody. To ona definiuje praktycznie wszystko, co dzieje się we wsi i pozwala jej mieszkańcom na przeżycie. Przyroda pełni więc ważną funkcję w świecie przedstawionym – reguluje i ustala rytm oraz przebieg dnia, a nawet roku, żywi mieszkańców wsi oraz wzmacniała wśród nich poczucie wspólnoty. Gdy wstaje dzień, należy ruszyć do pracy, gdy zapadnie noc, nadchodzi czas odpoczynku. Wiosną trzeba zadbać o prace polowe, jesienią natomiast o zbiory, zimą z kolei chłopi przygotowują się na nadchodzące ciepłe dni. Wszystko to wynika z życia w harmonii z przyrodą, z dostosowania się do jej cyklu, który trwa w ten sposób od początku istnienia świata. Nie da się odseparować od siebie świata ludzi i świata natury. W ten sposób przyroda staje się praktycznie równorzędnym bohaterem powieści, z ogromnym wpływem na świat przedstawiony. Związek z przyrodą określa tych ludzi – ich życie może jest trudne i wymagające, ale także uczciwe i harmonijne. Czytelnik ma więc tu do czynienia z apoteozą przyrody i życia w zgodzie z nią. Dodatkowo barwne opisy przyrody wpływają na atrakcyjność tekstu. Są one jednocześnie poetyckie i naturalistyczne, dosłowne i symboliczne, kryją w sobie wiele warstw i to od czytelnika zależy, jak wiele z nich odnajdzie i na jakim planie – rzeczywistym lub lirycznym – zdecyduje się tę przyrodę odbierać.
Innym przykładem powieści, w której przyroda odgrywa ważną rolę, jest “Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej. W powieści tej bohaterowie nieustannie spędzają czas na zewnątrz, a przyroda oraz pogoda odzwierciedlają bieżące wydarzenia i stan ich ducha. Czytelnik styka się więc na przykład ze sceną, w której Justyna Orzelska przechadza się krętą ścieżką, która odzwierciedla chaos panujący w jej myślach i uczuciach. W tej powieści przyroda także określa cykl życia osób zamieszkujących wieś, nadaje rytm ich działaniom w ciągu dnia oraz w trakcie całego roku. Jej cykliczność jest tutaj podstawa organizacji życia, jej plony natomiast zapewniają ludziom przeżycie. Tytułowa rzeka – Niemen – odzwierciedla także nieprzemijalność otaczającej bohaterów natury. Mijają lata, wokół rozgrywają się tragedie takie jak powstanie styczniowe, a przyroda wciąż niezmiennie trwa. Staje się więc ona nie tylko tłem powieści, ale milczącym, zawsze obecnym świadkiem wszystkich rozgrywających się wydarzeń. Rzeka jest także miejscem, które łączy wiele wątków w powieści, spotykają się nad nim różni bohaterowie, połączeni przez zróżnicowane relacje. Podobnie jak w “Chłopach” Reymonta, tak w “Nad Niemnem” ludzie harmonizują się z przyrodą, wtapiają się w nią. Przykładem tego jest mogiła powstańców, poległych w trakcie powstania styczniowego – grób ten stał się częścią krajobrazu, zespolił się z naturą. W powieści pojawia się także motyw degeneracji charakteru człowieka odciętego od natury – jest to pani Emilia Korczyńska, przebywająca zawsze we dworze, cierpiąca na migreny, obawiająca się wysiłku. Jest to postać sygnalizowana jako negatywna, oparta na przeciwieństwie w stosunku do silnych, zdrowych osób zamieszkujących wieś.
Oba przedstawienia przyrody, zarówno u Reymonta, jak i u Orzeszkowej, noszą w sobie cechy mitu arkadyjskiego, utraconej, mitycznej krainy, w której ludzie mogli żyć zgodnie z naturą. W obu tekstach przyroda spełnia też rolę równorzędnego bohatera utworu, wpływającego na przebieg wydarzeń oraz inne postaci. Przyroda nie jest w nich tylko tłem albo pretekstem do barwnych i poetyckich opisów. Od niej zależy całe życie mieszkańców wsi, jej przetrwanie i dobrobyt, bohaterowie powieści traktują więc naturę z należnym jej szacunkiem. człowiek jest nierozerwalnie związany z przyrodą, co rozumie zarówno Reymont, jak i Orzeszkowa i to właśnie starali się przekazać w swych dziełach.