Konwencja dramatu „Antygona” Sofoklesa

Autor: Marta Grandke

„Antygona” to bardzo znane dzieło Sofoklesa, do dziś doceniane przez kolejnych czytelników na całym świecie. W swoim dziele autor posłużył się przyjętą w jego czasach antyczną konwencją, dzięki czemu wpasowało się ono w ustalone wówczas ramy. Opowiada ona tragiczną historię córki króla Edypa, tytułowej Antygony, która musi sobie radzić z kolejnymi nieszczęściami, jakie spadają na przeklęty ród Labdakidów. Bracia Antygony giną w walce, a nowy władca – Kreon – nie pozwala na pochowanie ciała jednego z nich, Polinika. Antygona łamie ten zakaz i zostaje przez władcę skazana na śmierć. W „Antygonie” wyróżnić można wiele konwencjonalnych rozwiązań.

Przede wszystkim warto wskazać na zastosowanie cech wyróżniających tragedię antyczną. W „Antygonie” widoczna jest więc zasada trzech jedności, pojawia się konflikt tragiczny oraz fatum, widzowie odczuwają katharsis, a autor pozostał wierny zasadzie decorum, czyli stosowności stylu do opisywanych wydarzeń. Każda decyzja głównej bohaterki przybliża ją do tragicznego końca. „Antygona” to klasyczna tragedia antyczna, Sofokles nie eksperymentował przy jej tworzeniu i w pełni wpisał się w konwencję takich dzieł. Nie jest ona innowacyjna i sięga po sprawdzone elementy.

Konwencjonalna budowa jest także budowa tragedii. W dziele pojawia się więc prolog, Sofokles wprowadził także pieśni chóru, który komentuje następujące po sobie wydarzenia. Klasycznie obecne są też stasimony i epejsodiony, wyraźny jest też exodos, czyli moment tragicznych wydarzeń i rozwiązania akcji. Nie pojawia się tu nic nowoczesnego, można więc powiedzieć, że Sofokles realizował tradycyjną, antyczną konwencję odnośnie budowy swojego dzieła.

Również światopogląd przedstawiony przez Sofoklesa jest raczej tradycyjny. Pojawia się więc w „Antygonie” konwencjonalna moralność oparta na przekonaniu, że prawo boskie jest dla człowieka nadrzędne względem wprowadzonych przez niego zasad. Każde odstępstwo od reguł wyznaczonych przez bogów kończy się tragedią, o czym boleśnie przekonuje się Kreon. Sofokles chwalił także konwencjonalne spojrzenie na władzę, która ma służyć społeczeństwu, nie zaś na odwrót. 

Tragedia Sofoklesa całkowicie wpisuje się więc w ramy antycznej konwencji w każdym swoim aspekcie, zarówno pod względem budowy, jak i tematyki czy przedstawionych w niej poglądów. Przekazuje też prawdy znane ówczesnemu społeczeństwu i cenione przez nie.

Dodaj komentarz