Kordian jako marzyciel i spiskowiec

Autor: Marta Grandke

„Kordian” pióra Juliusza Słowackiego to jeden z najsłynniejszych polskich dramatów. Powstał jako polemika z „Dziadami” Adama Mickiewicza i zawartą w nich koncepcją mesjanizmu jako sposobu na odzyskanie niepodległości przez Polskę w czasie zaborów. Słowacki w swoim dziele przedstawił odmienną ideę winkelriedyzmu oraz rozważał społeczne problemy, próbował też dociec, co spowodowało upadek powstania listopadowego. Uczynił to, posługując się postacią tytułowego Kordiana i jego przemiany z młodego, zagubionego chłopca w prawdziwego patriotę. Losy Kordiana można podzielić więc na dwa etapy. W pierwszym obecny będzie zatem Kordian-marzyciel, a w drugim już dojrzały Kordian-spiskowiec.

Kordian-marzyciel

Sylwetka Kordiana-marzyciela obecna jest w pierwszej części dzieła, zwłaszcza gdy bohater jest jeszcze bardzo młody – ma on wówczas zaledwie piętnaście lat. Kordian wówczas zna życie raczej z opowieści innych osób niż z własnego doświadczenia. Czas spędza bowiem głównie w dworku szlacheckim lub na spacerach czy przejażdżkach konnych w jego okolicy. Kordian odczuwa Weltschmerz, czyli ból istnienia. Nie wie, jaki cel ma ludzka egzystencja, nie potrafi także działać, by dokonać rzeczy wielkich. Czuje jednak, że jest do nich przeznaczony. Kordian zakochany jest też w starszej od siebie Laurze, ale nie próbuje przez dłuższy czas zdobyć jej wzajemności. Kordian więcej czasu spędza na refleksjach, rozważaniach i właśnie marzeniach, niż na faktycznym wcielaniu ich w życie. Jest biernym idealistą. Jego plany zaczynają się i kończą w jego własnej głowie. Gdy Kordian konfrontuje je z rzeczywistością, informując Laurę o swojej miłości i zostaje zlekceważony, to nie radzi sobie z tymi emocjami. W wyniku przeżyć, na które nie był gotowy, próbuje popełnić samobójstwo. Później wyrusza w podróż po Europie, gdzie życie weryfikuje kolejne z jego marzeń i przekonań. Kordian orientuje się, że światem rządzą pieniądze, autorytetom moralnym nie można ufać, a literatura fałszuje rzeczywistość. Ostatecznie formułuje swój światopogląd i staje się patriotą na górze Mont Blanc.

Kordian-spiskowiec

Kordian-spiskowiec to ten, który przeżył już transformację na szczycie góry Mont Blanc. Jest już w pełni dojrzałym człowiekiem, który wierzy w ideę winkelriedyzmu, którą sam sformułował. W związku z tym, że chce działać na rzecz ojczyzny, dołącza do spisku wymierzonego w cara Mikołaja I. W przeciwieństwie do innych członków domaga się ostrych rozwiązań, takich jak zamordowanie cara mimo konsekwencji tego czynu. Kordian jest już tutaj człowiekiem aktywnym, który chce działać, zamiast snuć kolejne marzenia i rozważania. Bierze na siebie morderstwo cara, ale wyrzuty sumienia i presja związane z tym zadaniem powstrzymują go. Kordian mdleje przed sypialnią cara, spisek nie udaje się. On sam zaś zostaje aresztowany i skazany na śmierć.

Dodaj komentarz