Powieść Stefana Żeromskiego pod tytułem „Przedwiośnie” najczęściej określana jest jako utwór polityczny i realistyczny, który w sposób wiarygodny opisuje realia życia w odradzającej się Polsce oraz reportersko oddaje to, co działo się w trakcie rewolucji bolszewickiej w Baku. Wszystko to ukazane jest z perspektywy dorastającego Cezarego Baryki, który dopiero poznaje otaczający go świat. Jednak w „Przedwiośniu nie zabrakło też miejsca na symbole. Z ich pomocą Żeromski ukrył przed czytelnikami wiele ukrytych znaczeń, które wpływają na to, jak można odczytywać przesłanie całego utworu oraz jego poszczególne elementy.
Już sam tytuł dzieła ma znaczenie symboliczne. Przedwiośnie w przyrodzie oznacza bowiem odrodzenie, etap przejściowy, kiedy wszystko wraca do życia po długiej zimie. Może to symbolizować zarówno odbudowującą się po latach zaborów Polskę, jak i proces dorastania głównego bohatera, czyli Cezarego Baryki.
Symbolizm kryje się także w ostatniej scenie powieści, kiedy to Cezary odłączył się od tłumu i ruszył w polskim mundurze na wojsko. Jest to symbol jego wreszcie ukształtowanych poglądów, w których ideały komunizmu mieszały się z patriotyzmem i przekonaniem, że klasa robotnicza nie jest w stanie przejąć władzy w kraju. Odłączenie się Cezarego oznacza także to, że zaczął on aktywnie działać w swoim życiu, zamiast naśladować innych.
Znaczenie symboliczne mają także szklane domy, w które wierzył Seweryn Baryka. Miały one czekać na niego w Polsce, a zamiast nich Cezary ujrzał zrujnowane po wojnie państwo. Szklane domy symbolizują więc naiwne ideały i rozczarowanie nimi, które pojawia się po zderzeniu się z rzeczywistością. Walizka Seweryna z kolei symbolem dawnego dziedzictwa i tożsamości rodziny Baryki.
Nazwa Nawłoć także skrywa w sobie dodatkowe, ukryte znaczenia. Nawłoć jest bowiem rośliną symbolizującą nadchodzącą jesień, na dodatek trującą. Nazwa ta jest więc znacząca, wskazuje bowiem na odejście w zapomnienie i zmierz świata szlacheckiego, który zatruwał świat swoją feudalnością i dobrobytem zbudowanym na ciężkiej pracy wykorzystywanych chłopów. Tak jak jesień kończy lato, tak Nawłoć zaraz przeminie i zastąpi ją inny, nowocześniejszy system.
W „Przedwiośniu” Stefana Żeromskiego wiele jest więc ukrytych symboli, które mogą wpływać na sposób, w jaki czytelnik odczytuje przekaz całego dzieła. Często kryją się one w nazwach takich jak tytuł powieści czy nazwa dworku szlacheckiego.