Ogólniki – interpretacja

Autor: Aneta Wideł

Wiersz „Ogólniki” autorstwa Cypriana Kamila Norwida powstał między 1862 a 1865 rokiem i pochodzi z tomiku „Vade-mecum” (z łac. „Pójdź ze mną”). Jest on pierwszym tekstem otwierającym ten cykl poetycki. Porusza tematy związane z poezją, rolą autora i problematyką samego tworzenia, co czyni go utworem autotematycznym, a także programowym.

Ogólniki – analiza wiersza i środki stylistyczne

Wiersz Norwida ma regularną budowę. Składa się trzech strof złożonych z czterech wersów liczących po dziewięć sylab. W utworze występują dwa rodzaje rymów: okalające w pierwszej zwrotce i krzyżowe w dwóch pozostałych.

Wiersz ten należy do liryki pośredniej. Podmiot liryczny nie ujawnia się, nie wyraża swojego zdania. Mimo to, ze względu na opisany światopogląd, można go identyfikować z samym autorem.

Mimo bardzo krótkiej formy, warstwa stylistyczna utworu jest zaskakująco rozbudowana. Znaleźć w nim można epitety („Ziemia krągła, kulista”; „odpowiednie słowo”), metafory („Gdy z wiosną życia duch artysta / Poi się jej tchem, jak motyle”; „Lecz, gdy późniejszych chłodów dreszcze / Drzewa wzruszą i kwiatki zlecą”), porównania („Poi się jej tchem, jak motyle”), wykrzyknienia („jest kulista!”; „Odpowiednie dać rzeczy słowo!”), przerzutnie („Gdy z wiosną życia duch artysta / Poi się jej tchem”; „Lecz, gdy późniejszych chłodów dreszcze / Drzewa wzruszą”) oraz apostrofy („Ty, poezjo”; „ty, wymowo”).

Autor zastosował również wyróżnienia graficzne w postaci pauz („Ziemia jest krągła — jest kulista!”; „Jeden — wiecznie będzie wysoki”), wielokropków („U biegunów spłaszczona nieco…”) oraz, w zależności od wersji utworu, rozstrzelonego lub pogrubionego druku ostatnich wersów utworu („O d p o w i e d n i e d a ć r z e c z y s ł o w o!” lub „Odpowiednie dać rzeczy słowo!”). W tekście pojawiają się również cytaty („«Ziemia jest krągła — jest kulista!»”; „«U biegunów spłaszczona nieco…»”).

Ogólniki – interpretacja wiersza

Wiersz „Ogólniki” stanowi literacki manifest poety. Jego tematem jest refleksja o przemijalności i płynności ludzkich poglądów, które zmieniają się wraz z wiekiem, a dokładniej – rozwojem. Autor przedstawia to za pomocą opinii o planecie Ziemi. Na jej przykładzie opisuje zmiany zachodzące w ludzkim światopoglądzie. Na samym początku istnienia świata ludzie myśleli, że Ziemia jest płaska, jednak z biegiem lat (i rozwojem nauki) teza ta ewoluowała, rozwijała się i stawała coraz bliższa znanej nam dziś powszechnej prawdy.

Pierwsza strofa rozpoczyna się od przywołania młodego pokolenia artystów, będących w „wiośnie życia”. Uważają oni, że „Ziemia jest krągła — jest kulista!”. Ich poglądy są jeszcze bardzo uproszczone, powierzchowne i niedojrzałe, ale bardzo silne w przekazie, o czym świadczy zastosowanie wykrzyknienia. Młodzi ludzie ślepo wierzą w swoje przekonania, a także gotowi są bronić ich za wszelką cenę. Nie przyjmują sprzeciwów czy nawet sprostowań. Przywiązują ogromną wagę do swojego zdania, które jest dla nich niezwykle ważne.

Zmienia się to jednak z wiekiem. Po wiośnie i lecie przychodzi w końcu jesień obfitująca w „chłodów dreszcze”. Wraz z upływem czasu ludzie coraz krytyczniej podchodzą do tego, w co wierzą. Są mniej radykalni w swoich osądach. Chętniej poszerzają swoją wiedzę, aby móc je doprecyzować. Dlatego właśnie wspominają, że Ziemia nie jest idealną kulą, a „U biegunów spłaszczona nieco…”. Coraz bardziej wierzą nauce i dowodom, a nie tylko swoim wyobrażeniom.

Obie te strofy znacznie ze sobą kontrastują pod względem treści. Przedstawione w nich pory roku stanowią metaforyczne porównanie do etapów ludzkiego życia, a także wskazują na nieuchronny upływ czasu. Wiosna, podczas której wszystko dopiero rozkwita, kształtuje się, musi w końcu jednak ustąpić jesieni, niosącej ze sobą chłód i opadające liście z drzew. Tak samo młodzieńczy entuzjazm zostanie zastąpiony dojrzałością, która nierzadko niesie ze sobą rozczarowanie życiem oraz zadumę nad swoim losem. Nie da się tego zatrzymać czy ominąć, tak samo jak nie da się zmienić biegu Ziemi i zmieniających się pór roku.

Ostatnia zwrotka porusza jednak z pozoru zupełnie inny temat. Podmiot liryczny mówi w niej bezpośrednio do poezji i wymowy. Zwraca tym samym uwagę na bardzo ważną cechę, którą powinien posiadać każdy artysta – umiejętność zobrazowania rzeczywistości w odpowiednich, jak najlepszych słowach.

Autor wiersza daje tym samym do zrozumienia, jak istotna i trudna jest rola poety. Powinien on szczególnie dbać o swoją wypowiedź. Nie może pisać zbyt ogólnikowo, ale też nie zbyt zawile, bo wtedy nikt nie zrozumie sensu przedstawianego dzieła. Jego twórczość powinna przede wszystkim trafić do serc czytelników, dlatego jej forma musi być odpowiednia, a przekaz jasny i klarowny.

Wiersz Norwida stanowi również swego rodzaju hołd złożony poezji. Jest ona „Ponad wszystkie wasze uroki”. Towarzyszy ludziom na każdym etapie ich życia, choć w różnej formie. Objawia się w „wiosny życia duchu” i wzruszeniu jesiennych drzew. Przybiera najróżniejsze postaci. Dlatego też dbanie o słowa powinno być priorytetem również wszystkich ludzi (a szczególnie artystów). Utwór ten niesie więc ze sobą uniwersalne przesłanie, jak najbardziej aktualne także w dzisiejszych czasach.

Dodaj komentarz