W trudnych chwilach ludzkość często przyjmuje różne postawy, które są wynikiem jej reakcji na nieprzyjemne czy ciężkie wydarzenia. Człowiek nieustannie zmaga się ze swoim losem oraz z tym, co go spotyka i na co często nie ma nawet wpływu. Niektórzy wierzą, że są skazani na konkretne wydarzenia i nie są już w stanie ich zmienić, co w antyku określane było jako fatum. Wobec tego typu wydarzeń ludzie przyjmują różne postawy, na przykład powiązane z heroizmem czy z cierpieniem. Ma to miejsce także w literaturze. Bohaterowie poddają się cierpieniu i działaniu fatum, nie próbują z nim walczyć czy mu zapobiegać. Inni zaś przyjmują postawę heroiczną i próbują zmienić swój los, nie rezygnują z walki o samego siebie. Czasami jednak ciężko odróżnić cierpienie od heroizmu. Obie postawy za to można wyróżnić w dziełach takich jak „Iliada” Homera czy antyczny mit o Prometeuszu.
W „Iliadzie” Homera można wyróżnić zarówno bohaterów, którzy przyjmują postawę cierpiącą, jak i heroiczną. Są to Achilles oraz Hektor. Obie te postaci spotkały w utworze wydarzenia, które sprowadziły na nie ból i lęk. Achilles cierpiał po utracie swojego przyjaciela, Patroklosa, Hektor z kolei musiał stanąć do pojedynku z greckim herosem i obronić w ten sposób swoją ojczyznę.
Achilles jest jednak w tym przypadku uosobieniem postawy cierpiącej, Hektor zaś – heroicznej. Achilles rozpacza bowiem po śmierci przyjaciela, która na pewien sposób go łamie. Nie potrafi on pogodzić się z nią, szaleje i okazuje swój ból na wiele różnych sposobów. Ukojenia szuka w zemście, dlatego też zabija Hektora w trakcie pojedynku. Jego cierpienie sprawia jednak, że nie jest on w stanie zachować się jak heros i po wygranej walce nie zaprzestaje swojej zemsty. Achilles bezcześci ciało Hektora, którego nie chce zwrócić jego rodzicom. Dopiero błagania Priama przywracają mu rozsądek i sprawiają, że przestaje się on pastwić nad ciałem pokonanego przeciwnika.
Z kolei Hektor przyjmuje w „Iliadzie” postawę heroiczną. Boi się się on walki z Achillesem, próbuje jej uniknąć, ponieważ czuje, że spotka go w niej śmierć. Hektor wie jednak, że swoją osobą reprezentuje całą Troję, dlatego też ostatecznie staje do walki z Achillesem. Pokonuje swój strach i pojedynkuje się ze swoim wrogiem. Dlatego też mimo swojej przegranej to Hektor przyjmuje postawę heroiczną, nie zaś zwycięski Achilles. Pokonał on swój lęk i poświęcił życie dla narodu, w imieniu którego występował w trakcie pojedynku. Hektor działał więc w imię wartości wyższych niż jego własne życie i nie pozwolił sobie na to, by strach powstrzymał go przed walką – mimo swojego początkowego zwątpienia.
Mit o Prometeuszu to także opowieść, w której heroizm miesza się z cierpieniem. Prometeusz był bowiem tytanem, który stworzył ludzkość, była ona jednak bardzo słaba. Dlatego też tytan wykradł Zeusowi ogień, który następnie przekazał człowiekowi. Sprawił w ten sposób, że ludzkość wzmocniła się, jednak tym samym naraził się na gniew najwyższego z bogów. Prometeusz został przykuty do skał Kaukazu, gdzie codziennie orzeł wydziobywał mu wątrobę, która następnie odrastała, by cały proces mógł powtórzyć się od nowa. Uwolnił go dopiero Herakles, zabijając ptaka i uwalniając tytana, który miał tam cierpieć wiecznie.
Prometeusz znalazł się w sytuacji pełnej bólu i męki, jednak przyjął wobec niej postawę heroiczną, nie zaś cierpiącą. Poświęcił się dla ludzkości, przyjął na siebie karę Zeusa, by człowiek mógł zatrzymać ogień i rozwijać się dzięki niemu. Jego cierpienie było heroiczne – Prometeusz przyjął je na siebie dobrowolnie – zdawał sobie bowiem sprawę z tego, że nie spodoba się to Zeusowi – a jego działanie wynikało z głębokiej miłości do człowieka. Poświęcił się więc, by ludzkość mogła się rozwijać, dał jej to, czego potrzebowała, kosztem samego siebie.
Tytan mógł bowiem zrezygnować ze swojego czynu, odebrać ludziom ogień i uniknąć kary z rąk Zeusa. Trwał on jednak przy swoim postanowieniu, za co spotkały go niezwykłe męki. Heroizm Prometeusza polegał więc na tym, że nie cofnął się on w obliczu gniewu Zeusa i postanowił przyjąć na siebie karę, by jego ukochana ludzkość nie straciła ognia, który zapewniał jej przetrwanie i rozwój. Zbuntował się on także przeciwko zasadom, jakie panowały wśród bogów i dał temu wyraz. Kara, jaka go za to spotkała, była nad wyraz okrutna, jednak tytan nie ugiął się w jej obliczu i wciąż przyjmował na siebie zadawane mu cierpienia. Nie stchórzył i nie ugiął się w obliczu okrucieństwa Zeusa, wiedział bowiem, że robi to dla sprawy ogromnej wagi. Dzięki jego heroicznej postawie ludzkość miała szansę przetrwać.
W literaturze odnaleźć więc można zarówno przykłady postawy cierpiącej, jak i heroicznej. Bohaterowie literaccy często przyjmują jedną z nich w obliczu dramatycznych wydarzeń, które ich spotykają. Przykładem tych dwóch różnych postaw mogą być Achilles oraz Hektor z „Iliady” Homera. Każdy z nich zachował się bowiem inaczej wobec dramatycznych wydarzeń. Z kolei przykładem postawy heroicznej jest Prometeusz, który nie ugiął się w obliczu zesłanego na niego cierpienia, tylko przyjął je. W ten sposób walczył o swoje racje i nie ugiął się wobec okrucieństwa, które spotkało go z rąk Zeusa.