„Opowieść wigilijna” to opowiadanie autorstwa Charlesa Dickensa, które po raz pierwszy zostało opublikowane 19 grudnia 1843. Jest ono ściśle powiązane ze świętami Bożego Narodzenia, w trakcie których osadzona jest akcja utworu. Głównym jego bohaterem jest Ebenezer Scrooge. Jest to postać dynamiczna, podlegająca ogromnej wewnętrznej przemianie w trakcie akcji utworu. Zmienia się on ze skąpego, nieczułego człowieka w postać hojną i życzliwą. Ma to miejsce ze względu na wizyty trzech duchów – Ducha Wigilijnej Przeszłości, Ducha Przyszłych Wigilii i Ducha Tegorocznego Bożego Narodzenia.
Charakterystyka Ebenezera Scrooge’a
W momencie rozpoczęcia się akcji „Opowieści wigilijnej” Ebenezer Scrooge jest już starszym mężczyzną. Pracuje jako właściciel kantoru, który niegdyś prowadził razem ze swoim zmarłym przed siedmioma laty wspólnikiem, Jakubem Marleyem. Był to jego jedyny przyjaciel, a od momentu jego śmierci Scrooge nie związał się już blisko z nikim innym. Zarówno Marleya, jak i Scrooge’a, interesowało jedynie pomnażanie majątku. Scrooge zajmował mieszkanie odziedziczone po przyjacielu, a jego jedyną rodziną był siostrzeniec Fred, syn młodszej siostry Ebenezera, który co roku zapraszał go na świąteczny obiad. Scrooge jednak odmawiał. Był człowiekiem samotnym, zgorzkniałym i nietowarzyskim, nie potrzebował innych ludzi do szczęścia. Był także wyjątkowo skąpy, co odbijało się na nim i na jego pracowniku, który nie otrzymywał wystarczającej pensji. Scrooge nie ogrzewał więc pomieszczeń, w których przebywał, nie kupował nowych ubrań i żywił się w najtańszych jadłodajniach dla ubogich. Sam Scrooge był bardzo chudy i wiecznie zgarbiony. Widać po nim było, że prowadzi trudne życie, po części na własne życzenie.
W czasach dzieciństwa Scrooge także nie zaznał szczęścia. Gdy był młodszy, to święta spędzał samotnie w szkole, co ukazał mu Duch Wigilijnej Przeszłości. Jego ojciec nie życzył bowiem sobie wizyt chłopca w domu. Mały Ebenezer nie miał bliskich przyjaciół, uciekał więc w świat książek. W późniejszych latach Scrooge odbywał termin w zakładzie pana Fezzwiga, który obchodzi święta, pomagając innym. Młody Ebenezer przeżył też nieszczęśliwą miłość do dziewczyny o imieniu Bella. Nie chciała ona jednak się z nim dalej widywać, gdy odkryła, że Scrooge interesuje się jedynie gromadzeniem pieniędzy. Po ich rozstaniu Belli udało się założyć swoją rodzinę, Scrooge z kolei samotnie spędził kolejne lata swojego życia.
Wszystkie te doświadczenia sprawiły, że Scrooge bardzo niechętnie podchodził do kontaktów z innymi ludźmi. Nie przekonywała go także idea dobroczynności czy wspólnego obchodzenia świąt. Nie przejmował się losem ubogich, a nawet wręcz zdawało się, że jest całkowicie pozbawiony empatii. Żałował nawet pieniędzy na wynagrodzenie swojego pracownika, przez co ten nie mógł utrzymać swojej rodziny na godnym poziomie. Scrooge posuwał się nawet do stwierdzeń, że biedni ludzie nie powinni się cieszyć świętami Bożego Narodzenia – jest to przywilej wyłącznie osób zamożnych.