W średniowieczu ludzie największą wagę przywiązywali do kwestii duchowych i spraw ostatecznych, mniej zaś przejmowali się swoim doczesnym ciałem, które było kruche i nieustannie narażone śmierć w wyniku wojny lub choroby, czającej się na każdym kroku. Życie na ziemi pojmowane było raczej jako próba przed życiem wiecznym, dlatego średniowieczny człowiek był nieustannie niejako zawieszony między niebem a ziemią, nieustannie w oczekiwaniu na kolejny etap swojego istnienia. Jego życie było dla niego tylko tymczasowe, a śmierć nie była końcem, tylko rozpoczęciem kolejnego etapu. Miało to oczywiście ogromny wpływ na sposób, w jaki człowiek średniowieczny postrzegał otaczający go świat i kształtowało jego postawę wobec niego i innych. Swoje odbicie znalazło to także w literaturze średniowiecznej, w utworach takich jak “Legenda o świętym Aleksym, “Pieśń o Rolandzie” czy “Bogurodzica”. W dziełach tych odnaleźć można bowiem dowody na to, że swego rodzaju zawieszenie średniowiecznego człowieka między niebem a ziemią miało wpływ na jego postawę i sposób widzenia świata.
“Bogurodzica” to jeden z najstarszych zabytków literatury polskiej, a sama pieśń odśpiewana została przez rycerzy tuż przed bitwą pod Grunwaldem. Jest to utwór religijny, w której występuje bezpośredni zwrot do Maryi oraz skierowane do niej prośby. Maryja proszona jest o wstawiennictwo u swojego syna. “Bogurodzica” ma także wyraźny charakter wojenny, rycerze z jej pomocą zagrzewają się do ofiarnej walki na rzecz ojczyzny. Tekst pieśni ukazuje konkretną postawę ówczesnego człowieka, który wierzył, że jego życie oraz otaczający go świat jest tylko drogą do wieczności i zbawienia. Śmierć w bitwie to nie koniec życia, ale jego początek w innej formie. Rycerze nie bali się jej więc, ponieważ byli pewni, że czeka na nich królestwo boże. Wynikało to właśnie z ich przekonania o tym, że życie ziemskie jest tymczasowe, należy dążyć do zbawienia po śmierci, a swój oddźwięk znalazło w religijnej pieśni śpiewanej przez rycerzy przed bitwą.
“Pieśń o Rolandzie” to znany francuski epos rycerski, który opowiada o czynach Rolanda, walczącego w Hiszpanii z muzułmanami u boku Karola Wielkiego. Życie Rolanda było przedstawiane jako wzór rycerstwa, cnót i postawa godna naśladowania. Epos kończy się śmiercią rycerza, która uznawana jest za doskonały przykład ars moriendi, pięknego umierania. Roland ginie bowiem na polu bitwy, walcząc z poganami i poświęcając swoje życie dla większej sprawy. Przed śmiercią wchodzi na wzgórze, by być bliżej nieba, odwraca się w kierunku Hiszpanii, co sygnalizuje jego chęć do dalszej walki z poganami i żałuje za swoje grzechy. Tego typu zachowanie rycerza jest dowodem na to, że wierzy on, że jego życie ziemskie jest tymczasowe, że było tylko drogą do kolejnego etapu, jakim jest życie wieczne i zbawienie. Dotychczasowe losy rycerza były tylko próbą przed tym, co naprawdę ważne, a sędzią jego czynów był sam Bóg. Właśnie to motywuje wszystkie działania Rolanda w trakcie jego życia oraz gdy czuł już zbliżającą się na polu bitwy śmierć.
Kolejnym przykładem średniowiecznego dzieła, które ukazuje to, jak to swoiste zawieszenie między niebem a ziemią wpływało na ludzi, jest “Legenda o świętym Aleksym”. Opowiada ona o losach świętego Aleksego, który porzucił majątek, rodzinę i żonę, by stać się nędzarzem. Praktykował on bowiem ascezę, która miała zbliżyć go do Boga i do zbawienia jego nieśmiertelnej duszy. Aleksy wierzył bowiem, że całe jego ziemskie życie jest tymczasowe, to tylko próba przed właściwym etapem, jakim jest życie wieczne. Wszystko, co ziemskie, rozpraszało go w przygotowywaniu się do niego i przeszkadzało w zbliżeniu się do Boga, dlatego Aleksy nieustannie umartwiał się i okaleczał swoje ciało.
W literaturze średniowiecza można więc odnaleźć dowody tego, że poczucie zawieszenia między niebem a ziemią oraz wiara w to, że życie ziemskie jest tymczasowe, kształtowały postawy ludzi, ich zachowanie oraz całą perspektywę, przez jaką widzieli oni swój świat. Był on bowiem dla nich jedynie przejściowym etapem.