Poezja to niezwykła gałąź literatury, która kojarzy się z uniesieniami ducha i wielka sztuką, oddającą ważne dla czytelników emocje. Nie bez powodu zatem w postaci poety upatruje się często prawdziwego geniusza, kogoś, kto jest ponad zwykłych ludzi i kto swoim piórem wyraża to, co innym kłębi się w sercach i umysłach. W związku z tym w literaturze z różnych gatunków bardzo popularny jest motyw poety – jego sylwetki, roli w społeczeństwie, procesu twórczego i wiele innych aspektów jego życia. Czasami są to teksty autotematyczne, gdzie sam poeta pisze o sobie i o swojej twórczości. W związku z tym motywem warto przywołać takie teksty jak „Nie-boska komedia” Zygmunta Krasińskiego, „Dziady” Adama Mickiewicza, „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego czy „Testament mój” Juliusza Słowackiego.
„Nie-boska komedia” Zygmunta Krasińskiego opowiada o tym, jak odróżnić prawdziwego poetę od fałszywego, Hrabia Henryk, główny bohater, szybko zakłada rodzinę i staje się ojcem. Na początku w swojej żonie widzi muzę i inspirację dla swojej twórczości, ale z czasem obowiązki rodzinne zaczynają mu ciążyć. Wierzy on też, że jest prawdziwym poetą, a na dodatek kusi go postać Dziewicy, upewniającej go w jego marzeniach. Hrabia Henryk porzuca więc prozaiczne życie z żoną oraz z synem, by w pełni oddać się rozwijaniu swojego talentu.
Szybko jednak dowiaduje się, że Dziewica była oszustwem, a on sam zaś został zwiedziony. Nie posiadał prawdziwego talentu i nie tworzył wspaniałej poezji. Hrabia Henryk porzucił bliskich, ponieważ nie pasowali oni do preferowanej przez niego, wzniosłej rzeczywistości, w której on sam oddawał się rzeczom wielkim i pięknym. Prozaiczne życie nie było dla niego wystarczająco dobre, wrócił jednak do niego, gdy odkrył swój błąd. Jego żona jednak zmagała się z problemami psychicznymi po odejściu męża i skazała swojego syna na bycie prawdziwym, utalentowanym poetą, ponieważ wierzyła, że tylko wtedy ojciec go pokocha. Orcio ma zatem w sobie talent, którego brakuje Henrykowi, czego ten drugi jest boleśnie świadomy. Dla dziecka jest to jednak przekleństwo, talent odbiera mu bowiem prawdziwe dzieciństwo.
„Dziady” Adama Mickiewicza ukazują poetę, czyli Gustawa, jako jednostkę wybitną, samotną i przeznaczoną do rzeczy wielkich. W przypadku Gustawa/Konrada ma to być duchowe przewodnictwo narodu, które powoduje jego odizolowanie, samotność i cierpienia za całe społeczeństwo zniewolone zaborami. Poeta jest inny, dzięki czemu ma możliwość, ale też i obowiązek, stanąć na czele narodu i poprowadzić go ku wolności i zbawieniu.
Talent poetycki Konrada to równocześnie jego błogosławieństwo i przekleństwo. Predestynuje on go do robienia rzeczy wielkich, ale z drugiej strony naraża też na potępienie. Z powodu talentu Konrad grzeszy pychą i stawia się w jednym rzędzie z Bogiem – domaga się od niego odpowiedzi, żąda przekazania władzy nad duszami ludzkimi i posuwa się niemal do bluźnierstwa i nazwania Stwórcy carem. Zostaje za to ukarany, ale mimo to Konrad wciąż trwa przy swoim przekonaniu o nieomylności i samowystarczalności.
„Wesele” to dramat, w którym Wyspiański rozlicza różne grupy społeczne z ich wpływu na naród. Wśród nich jest także postać Poety, inspirowana Kazimierzem Przerwą-Tetmajerem. Poecie na weselu ukazuje się zjawa Rycerza. Poeta jest dekadentem, człowiekiem samotnym i znudzonym, a Rycerz ujawnia mu jego rolę. Poeta powinien bowiem wykorzystywać swój talent oraz twórczość, by motywować rodaków do walki o dalszą wolność ich zniewolonej ojczyzny. Poecie jednak samemu brakuje inspiracji do działania.
„Testament mój” Juliusza Słowackiego to jego faktyczny testament poetycki, w którym autor próbuje dokonać podsumowania własnego życia i tworzonej przez siebie poezji. Słowacki sam rozlicza się zatem ze swoją twórczością i jej rolą w świecie. Czuje, że nieustannie pozostawał w cieniu Adama Mickiewicza, co wpłynęło na niego i na tworzone przez niego wiersze oraz poematy. Słowacki próbuje sam poradzić sobie z dziedzictwem, które jako twórca pozostawia światu.