W dziełach pochodzących z epoki romantyzmu bardzo często rzeczywistość przeplata się z fantastyką. Oba te plany funkcjonują równolegle obok siebie, przenikają i wywierają na siebie wzajemnie wpływ. Romantycy pełnymi garściami czerpali bowiem z fantastycznych opowieści, ludowego folkloru i niesamowitych, często napawających grozą historii. W związku z tym w ich dziełach elementy fantastyczne funkcjonują na takich samych zasadach jak te, które powiązane są z realnymi aspektami dzieła. Bohaterowie widują więc duchy, doświadczają też niezwykłych, profetycznych widzeń, a równocześnie przeżywają jak najbardziej realne wydarzenia i sytuacje. Przeplatanie się realizmu i fantastyki obecne jest w drugiej części dramatu “Dziady” Adama Mickiewicza oraz w innym romantycznym dziele – w “Balladynie” Juliusza Słowackiego.
W części drugiej “Dziadów” przenikanie się realizmu i fantastyki zostało ukazane na przykładzie pogańskiego rytuału, w trakcie którego miejscowa społeczność kontaktowała się ze swoimi zmarłymi. W trakcie Dziadów zapraszano do uczestnictwa w obrzędzie duchy, które potrzebowały pomocy ludzi w załatwieniu swoich spraw. Duchy te występują w dramacie jako równorzędni jego bohaterowie. Są tak samo realne, jak przywołujący je członkowie lokalnej społeczności. Mają swoje potrzeby, pragnienia i obawy. Kierują nimi konkretne motywacje, które przedstawiają przywołującym je żywym osobom.
W kreacji fantastycznych elementów mieszają się korzenie pogańskie (takie jak powrót zmarłych w trakcie rytuału, poczęstunek, pomoc w rozwiązywaniu ich spraw) z założeniami chrześcijańskiej wiary (podział zaświatów na niebo, czyściec i piekło, konieczność odpokutowania grzechów popełnionych za życia, samobójstwo jako czyn zakazany). W innym fragmencie dramatu księdza odwiedza jego dawny wychowanek, który okazuje się być upiorem. Zginął on śmiercią samobójczą, dlatego nie może zaznać po śmierci spokoju. Plan fantastyczny jest więc zderzeniem różnych światopoglądów, które ostatecznie łączą się jeden, mieszając ze sobą pozornie wykluczające się poglądy.
Bohaterowie planu fantastycznego dodatkowo udzielają przywołującym ich ludziom porad, dają im przykład, jakich grzechów nie należy popełniać, by dostąpić zbawienia. Wszystko to dzieje się w realnej rzeczywistości. Uczestnicy obrzędu muszą ukrywać się z zamiarem przeprowadzenia rytuału, zakazany został on bowiem przez władze, jako pozostałość pogańskich czasów. Akcja drugiej części “Dziadów” dodatkowo dzieje się w czasach, w których Polska była pod zaborami. Odwiedziny duchów, upiór nawiedzający swego dawnego nauczyciela, by przekazać mu okrutną prawdę o swoim życiu – wszystko to rozgrywa się na tle historycznych wydarzeń i zwyczajnych, znanych z codzienności elementów. Nawet racjonalni bohaterowie dramatu przyjmują do wiadomości, że możliwy jest powrót zmarłych zza grobu, a w ich rzeczywistości najbardziej fantastyczne elementy funkcjonują wraz z tymi realistycznymi na takich samych zasadach.
Innym przykładem dramatu, w którym elementy realistyczne mieszają się z fantastycznymi na takich samych zasadach, jest “Balladyna” autorstwa Juliusza Słowackiego. Podobnie jak w przypadku “Dziadów” Mickiewicza aspekty te swobodnie przenikają się nawzajem i mają na siebie wpływ. Postaci fantastyczne są tak samo ważne, jak realistyczni bohaterowie. Na planie powiązanym z fantastyką można spotkać takie postaci jak nimfa wodna Goplana czy jej niezwykli poddani – Skierka i Chochlik.
Wydarzenia obu światów w “Balladynie” mieszają się ze sobą. Goplana zakochana jest w zwykłym człowieku Grabcu, a z kolei służka Goplany, Skierka, doprowadza do tego, że Kirkor zakochuje się w Alinie i Balladynie. Za tło wydarzeń służą fantastyczne opowieści o królu Popielu, inspirowane legendami o rodzie Piastów, które przedstawione są przez autora jak prawda historyczna. Elementy fantastyczne obecne są takie w historii Balladyny. Po popełnionej zbrodni zostaje jej charakterystyczne znamię. Gdy bohaterka wydaje sama na siebie potrójny wyrok śmierci, dosięga ją sprawiedliwość, wymierzona przez siłę wyższą. Balladynę trafia wówczas piorun, który zabija ją na miejscu i tym samym zostaje ona ukarana za swoje grzechy. Odczytywać tę scenę można jako boską interwencję, która może swobodnie uczestniczyć w wydarzeniach realnego planu akcji. Bohaterów rzeczywistych i fantastycznych w dramacie Słowackiego łączą uczucia, związki i intrygi, nie da się więc oddzielić od siebie tych dwóch planów, mimo ich pozornej odmienności.
Dramaty “Dziady” Adama Mickiewicza oraz “Balladyna” Juliusza Słowackiego ukazują, jak popularne było w epoce romantyzmu równoczesne stosowanie realizmu i fantastyki w dziełach powstających w tamtym okresie. Oba te plany funkcjonowały ze sobą na równorzędnych zasadach, ich elementy przeplatały się ze sobą, a bohaterowie okazywali się tak samo istotni dla fabuły czy przesłania. W drugiej części “Dziadów” plan fantastyczny zagospodarowały duchy zmarłych powracające na ziemię w trakcie obrzędu, natomiast w “Balladynie” Juliusza Słowackiego spotkać można tak fantastycznych bohaterów jak chochliki czy nimfa wodna.