Przy­ro­da jako świa­dek hi­sto­rii. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie utwo­ru Glo­ria vic­tis Eli­zy Orzesz­ko­wej. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Wiele dawnych, szlacheckich obyczajów wiązało się bowiem z aktywnością na świeżym powietrzu. Od kiedy Polska zniknęła z map Europy, podtrzymywanie takich właśnie tradycyjnych zwyczajów jak grzybobranie czy polowania, stało się dla Polaków jeszcze ważniejsze, było bowiem pamiątką po ojczyźnie, którą im odebrano. Przyroda staje się więc świadkiem działań, które mają na celu rozbudzenie w zniewolonym narodzie ducha polskości i są także próbą utrzymania przy życiu tożsamości narodowej społeczeństwa, które zostało pozbawione swojej ojczyzny. Pełni ona więc ważną funkcję w kształtowaniu się polskiej pamięci historycznej, jest także jej milczącym świadkiem.

Przyroda w literaturze często jest więc przedstawiana jako świadek historii – bierze ona bierny udział w ważnych wydarzeniach i jest strażniczką ich pamięci jeszcze wtedy, gdy z tego świata odchodzi ostatni ich świadek. Jest to perspektywa często wykorzystywana w dziełach literackich, na przykład takich jak nowela „Gloria victis” Elizy Orzeszkowej, która z przyrody uczyniła narratora opowieści o powstaniu styczniowym.

Dodaj komentarz